Nowy numer 17/2024 Archiwum

Dzikowski bankiet

Czcimy go od ponad trzech wieków. Przed nim wypraszamy łaski w chwilach zmartwień, cierpienia, i tu dziękujemy za wysłuchane prośby. Ale co wiemy o tym obrazie?

Wizerunek Matki Bożej Dzikowskiej zna każdy tarnobrzeżanin, i nie tylko. Przez wieki ściągały tu tłumy pątników, często z bardzo odległych stron Rzeczypospolitej, by prosić Maryję o uleczenie, ratunek w trudnych sytuacjach; polecano Jej wszystkie kłopoty. A wszystko zaczęło się w kaplicy zamku w Dzikowie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy