W sobotę 20 kwietnia w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski odbył się dzień skupienia dla Wspólnot Krwi Chrystusa z terenu naszej diecezji.
Spotkanie rozpoczęło się od konferencji wygłoszonej przez ks. Andrzeja Szymańskiego ze Zgromadzenia Misjonarzy Krwi Chrystusa. Prelegent w swoich rozważaniach nawiązał do Całunu Turyńskiego, niemego świadka Męki i Zmartwychwstania Chrystusa.
- Według tradycji chrześcijańskiej w płótno został po śmierci owinięty Jezus Chrystus. Widoczne na Całunie ślady ran odpowiadają ich opisowi w Ewangelii. Od wieków toczy się jednak wśród naukowców dyskusja: czy to faktycznie cudownie zachowany wizerunek Chrystusa, który powstał w chwili Jego Zmartwychwstania, czy obraz wykonany przez jakiegoś człowieka, nieznaną dotąd techniką - zaznaczył ks. Andrzej. Przywołując historię badań nad Całunem Turyńskim oraz świadectwa naukowców, podkreślił wyjątkowe znaczenie tej relikwii, również dla członków Wspólnoty Krwi Chrystusa.
Po konferencji miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu.
Punktem centralnym była Msza św. w intencji wspólnot i o nowe powołania. W czasie homilii ks. Henryk Król, diecezjalny duszpasterz WKC, zwrócił uwagę na kwestię powołań kapłańskich.
- Troska o powołania kapłańskie jest naszą wspólną sprawą. Potrzeba nie tylko modlitwy, ale także świadectwa. Młodzi ludzie odczuwający powołanie do służby Bożej potrzebują wsparcia, dobrego słowa. Trzeba pomyśleć o mojej własnej odpowiedzialności za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań - mówił kaznodzieja.
Druga część spotkania odbyła się przy stole, w salce parafialnej. Była to też okazja do wymiany doświadczeń wspólnot parafialnych, zaplanowanie kolejnych działań diecezjalnych i ogólnopolskich.