W kolejnym dniu peregrynacji relikwie błogosławionych dotarły do domów zakonnych w Sandomierzu.
Wczoraj wieczorem po zakończonych nabożeństwach w katedrze dla rejonu sandomierskiego relikwie dotarły do wspólnoty seminaryjnej, gdzie przez noc trwała przy nich modlitwa, aby po porannej Mszy św. następnego dnia wędrować po sandomierskich zgromadzeniach zakonnych. W sześciu domach modlono się za rodziny i o nowe powołania.
- W tygodniu modlitw o powołania do służby Bożej w Kościele przeżywamy w naszej diecezji peregrynację relikwii błogosławionej rodziny Ulmów. Wpatrujemy się w nich, aby czerpać inspirację do naśladowania ich cnót. To czas wielkiej modlitwy o świętość rodzin. Ufamy, że rodziny zakorzenione w Chrystusie i Kościele wydawać będą nowe powołania - powiedział ks. Konrad Fedorowski, koordynator peregrynacji.
Relikwie dotarły do klasztoru sióstr klarysek, domu prowincjalnego Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, domu generalnego sióstr św. Franciszka Serafickiego, Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, gdzie w kościele Ducha Świętego została odprawiona Msza św., skąd przeniesiono je do domu Zgromadzenia Sióstr Najświętszego Imienia Jezus oraz klasztoru sióstr dominikanek w Wielowsi.