Wokół przedostatniego właściciela Dzikowa narosło niemało opinii, w tym także nieprzychylnych. Ile w nich prawdy?
Czy jest cecha charakteru Zdzisława Tarnowskiego, która Panią w jakiś szczególny sposób uderzyła?
Trudne pytanie. Biografia każdej postaci, o której piszę, jest dla mnie swoistym witrażem, składam ją z różnych, czasami bardzo drobnych kawałków o wielu barwach. Im bardziej poznawałam Zdzisława, głównie na podstawie tysięcy listów, w oparciu o które budowałam jego postać, tym trudniej było mi znaleźć jedną dominującą cechę. Jeżeli już miałabym na którąś z nich zwrócić uwagę, byłyby to zasady i konsekwencja. Był przez całe życie gentlemanem, odnoszącym się z należnym szacunkiem do kobiet oraz bardzo dbającym o swój wygląd zewnętrzny. Niektórym te cechy przeszkadzały, obierali je bowiem jako wyraz wielkopańskości. Niemniej w jego postawie musiało być to coś, skoro niektórzy na jego widok sami wstawali. Z pewnością imponował, i to wielu osobom, nawet tym niechętnym mu.
Zdzisław Tarnowski w stroju polskim. MHMT