Ognie na liście

Bziuki, jak twierdzą najstarsi mieszkańcy Koprzywnicy, były od zawsze.

Marta Woynarowska

|

Gość Sandomierski 20/2021

dodane 20.05.2021 00:00

Od zawsze, czyli jak daleko tylko sięga ich pamięć lub rodzinne przekazy. Badacze, w tym etnolożka Pola Rożek, która swą pracę magisterską noszącą tytuł „Wielkanocny zwyczaj dmuchania ogni w Koprzywnicy. Jego opis, geneza i rola w życiu społeczności lokalnej”, obronioną na Uniwersytecie Warszawskim, poświęciła bziukom, uważa, iż ich początki sięgają czasu sprzed ponad stu lat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY