Po raz dziewiąty Miejska Biblioteka Publiczna w Tarnobrzegu włączyła się w akcję Narodowe Czytanie, która w tym roku świętowała mały jubileusz.
Była to bowiem już dziesiąta edycja akcji, zainicjowanej w 2012 r. przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, którą kontynuuje obecny - Andrzej Duda. Przedsięwzięcie z roku na rok zatacza coraz szersze kręgi - tylko w zeszłorocznej odsłonie „Balladynę” Juliusza Słowackiego przeczytano w 3,2 tys. miejscach. Nie inaczej było w tym roku, a jednym z takich miejsc były wołyńskie Pryłuckie, dawniej noszące nazwę Kiwerce, gdzie przy ruinach rodzinnego dworu Korwin-Piotrowskich odbyło się Narodowe Czytanie. W akcję włączyli się mieszkańcy osiedla i pobliskiego Łucka.
Postać Gabrieli Zapolskiej przybliżyła polonistka Dorota Ziętek. Marta Woynarowska /Foto GośćRównież w Tarnobrzegu, z racji łagodniejszych obostrzeń, w tegoroczną akcję mogli się aktywnie włączyć czytelnicy. Podczas poprzedniej edycji dramat Słowackiego czytali bowiem tylko przedstawiciele tarnobrzeskich instytucji kultury, którzy zebrali się w urzędzie miasta. Mieszkańcy mogli wysłuchać interpretacji utworu dzięki głośnikom wystawionym w kierunku placu dr. A. Surowieckiego.
- Mieliśmy przez cały czas obawy, czy uda się nam zorganizować Narodowe Czytanie w tradycyjnej formie, czyli z udziałem naszych czytelników. Konsultowaliśmy się w tej sprawie z sanepidem, na szczęście obowiązujące obostrzenia zostały przedłużone do końca września, więc przy zachowaniu reżimu sanitarnego (czyli maseczki, dystans, dezynfekcja i limit osób w sali) po raz dziewiąty nasza biblioteka mogła włączyć się w ogólnopolską akcję - mówiła Monika Sadkowska, p.o. dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu.
Spotkanie z utworem Gabrieli Zapolskiej otworzyli Dorota Ziętek, polonistka w Szkole Podstawowej nr 3 w Tarnobrzegu, która przybliżyła postać autorki i temat dzieła, zaś w klimat epoki muzyka z przełomu XIX i XX wieku wprowadził Leopold Miłkowski.
W klimat epoki kompozycjami z przełomu XIX i XX wieku wprowadził Leopold Miłkowski. Ewa Wójcik-LisJako pierwsi zaś w szranki z panią Dulską stanęli członkowie Tarnobrzeskiej Rady Seniorów, na czele z jej przewodniczącą Józefą Biernacką. W rolę bohaterów sztuki wcielali się dziennikarze, nauczyciele, urzędnicy, młodzież, bibliotekarze, i czytelnicy.
- Zostawiliśmy kilka scen dla osób, które nie zdążyły się zapisać, a dopiero w trakcie wydarzenia zdecydowały się na udział w nim. Akcja wszak skierowana jest przede wszystkich do czytelników i organizowana z myślą o zachęceniu ich do współuczestnictwa - dodała M. Sadkowska.
Tegorocznej edycji towarzyszyła prezentacja kolejnych wydań „Moralności pani Dulskiej” oraz plakatów teatralnych do sztuki Gabrieli Zapolskiej.
W poprzednich latach Narodowe Czytanie odbywało się w różnych przestrzeniach - dwukrotnie w filiach biblioteki, w ogrodzie lub na pl. Bartosza Głowackiego. Tym razem na prośbę samych uczestników sceną stała się sala odczytowa biblioteki głównej.