Dlaczego kościół w Strzegomiu przepiłowano kiedyś na pół? Czy nową świątynię w Gawłuszowicach ubezpieczono już w XIX w., bo poprzednią „zabrała woda”? I czemu w Sarnowie domy ustawione są jakby bokiem do drogi? Oto kolejna odsłona naszego cyklu.
Tym razem, podążając śladami drewnianych świątyń diecezji, odwiedzimy dom Boży ukryty w strzegomskich lasach, poznamy historię największego drewnianego kościoła w Polsce, ale i małej świątyni, która pierwotnie była zborem protestanckim, oraz poszukamy odpowiedzi na pytanie, dlaczego w Stalowej Woli stoi drewniana świątynia, której patronuje św. Florian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.