Ponad tysiąc uczniów rozpocznie dziś naukę w katolickich szkołach diecezji sandomierskiej.
Bardzo często określenie „szkoła katolicka” kojarzy nam się rzędami grzecznie stojących uczniów w jednakowych mundurkach, którzy zamiast się uczyć, więcej czasu poświęcają modlitwie, a przed lekcjami i po nich przesiadują w kościołach. Nic bardziej mylnego. To szkoły jak każde inne, tylko że z chrześcijańskim charakterkiem.
Dobre, bo katolickie
Pierwszaki z nowym elementarzem ks. Tomasz Lis /Foto Gość - „Uczyńcie ze swego życia coś wielkiego” te papieskie słowa to motto naszej szkoły, które wyznacza nam cele i zadania szkoły. Chodzi bowiem nie tylko o wypuszczenie ze swych murów ludzi dobrze wyedukowanych, ale także dobrze wychowanych – podkreśla Piotr Malik, dyrektor Katolickich Szkół im. Jana Pawła II w Tarnobrzegu. Szkoła powstała osiem lat temu dzięki staraniom ówczesnego proboszcza ks. Michała Józefczyka. Najpierw uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum zasiedli w ławkach tarnobrzeskiego „katolika”. Potem dołączyły klasy licealne, by zaoferować młodym i ich rodzicom cały cykl szkolno-wychowawczy w szkole katolickie.
Dziś w klasach szkoły podstawowej, gimnazjum i liceum uczy się łącznie ponad 300 uczniów. Jak podkreśla dyrektor razem z wieloma placówkami szkolnymi w Tarnobrzegu mają wspólną misję uczenia i wychowywania, tylko, że w „katoliku” dochodzi jeszcze położenie akcentu na formację dzieci i młodzieży w duchu ewangelicznym oraz nauczania św. Jana Pawła II, który jest patronem szkoły. – Uczestniczymy aktywnie w życiu Kościoła w tradycyjnych formach podczas nabożeństwa w świątyniach, ale także jako wspólnota szkolna włączamy się w organizację Orszaku Trzech Króli, Tarnobrzeskiej Pielgrzymki do Sulisławic, miejskiej drogi krzyżowej czy innych uroczystości patriotycznych – dodaje dyrektor. Tarnobrzeski „katolik” cieszy się wzięciem wśród rodziców, którzy chętnie kierują tam swoje pociechy do klas szkoły podstawowej. Również gimnazjum wypracowało już swoją renomę, gdyż właśnie ta grupa wiekowa stanowią największą części uczniów Szkół Katolickich im. Jana Pawła II w Tarnobrzegu. Atutem tutejszego liceum jest kryterium liczebności klas, które zgodnie z założeniem liczą nie więcej niż 20 osób. – Absolutnie nie żałuję swojego wyboru. Nauczyciele świetnie przygotowali nas do matury i tworzyli naprawdę fajną atmosferę szkoły. Te trzy lata naprawdę zostaną nam w pamięci – podkreślała jedna w absolwentek liceum.
Królewskim tropem
Ślubowanie w sandomierskim katoliku ks. Tomasz Lis /Foto Gość - Ja wybrałem szkołę katolicką z kilku powodów. Po pierwsze, wiedziałem, że sandomierski „katolik” to dobra szkoła pod względem nauki i uczą tam kompetentni nauczyciele. Druga kwestia to osobista chęć rozwoju wiary, a trzecia to spokój panujący w tej szkole i naprawdę rodzinna atmosfera – podkreśla Łukasz Kandefer, gimnazjalista w sandomierskiego katolika. Szkoła rozpoczęła działalność dziewięć lat temu od utworzenia pierwszych klas licealnych. Potem dołączyła młodzież ucząca się w powstałym także gimnazjum. - Nasza placówka jest szkołą kameralną, w której żaden uczeń nie jest anonimowy ani dla nauczycieli, ani dla pracowników szkoły, ani dla dyrekcji.
Tutaj wszyscy współpracują ze sobą, tworząc przyjazną atmosferę. Każdego roku w sierpniu, przed rozpoczęciem nauki, klasy pierwsze wraz z wychowawcami spotykają się na spotkaniach integracyjnych w czasie których poznają zwyczaje szkoły i integrują się w zespołach klasowych, nawiązując pierwsze relacje z nowymi kolegami. Ślubowanie klas pierwszych przypada w rocznicę koronacji patronki szkoły Jadwigi Królowej i zwieńczone jest tradycyjnie balem jadwiżańskim – podkreśla siostra Grażyna Chrobak, dyrektor szkoły. Sandomierski „katolik” jest popularny nie tylko wśród młodych z Sandomierza. Dzięki działającemu przy szkole internatowi do szkoły uczęszcza spora cześć uczniów z okolicznych miejscowości. Dzięki zamieszkaniu na miejscu nie muszą ponosić trudów codziennego dojeżdżania do szkoły. Czasem może zastanawiać co stoi za wyborem szkoły katolickiej przez młodych?
- Młodzi wybierają szkołę katolicką ze względu na dobre wyniki jej absolwentów, bezpieczeństwo związane z akceptacją wiary i przyjaznych nauczycieli oraz uczniów. Sandomierski „katolik” to zwyczajna, dobra szkoła. Nie jest postrzegana inaczej niż inne gimnazja, czy licea. Myślę, że wyróżnia się rodzinną atmosferą, jednak jest rygorystyczna jeśli chodzi o noszenie szkolnych mundurków. To szkoła, która umożliwia rozwój i bardzo przyjazne otoczenie ,którego często brakuje w innych szkołach – podkreśla Marii Kandefer. – Myślę, że taką szkołę wybieramy jeśli istotne są dla nas: rozwój wiary, poszerzanie wiedzy w tej dziedzinie i ułatwienie uczestnictwa w życiu Kościoła. Ja ze swojej katolickiej szkoły jestem bardzo zadowolony i z pewnością nie zamieniłbym jej na inną. Zdecydowanie wszystkim ją polecam – dodaje Łukasz.