0m 58s

Z ziemi i ognia

Pasja i zawód. Choć wydawać by się mogło, że nie święci garnki lepią, to jednak garncarstwo to prawdziwe artystyczne rzemiosło i wielka sztuka, przekazywana często z pokolenia na pokolenie. Tylko spod sprawnych i doświadczonych rąk mogą wyjść prawdziwe dzieła sztuki.

ks. Tomasz Lis

|

16.07.2015 00:00Gość Sandomierski 29/2015

dodane 16.07.2015 00:00
0

Garncarstwo jest dla nas zakonem. To sposób na życie. Najpierw trzeba poznać, jak żyli dawni garncarze, potem zinterpretować to, co się robi, i dopiero wtedy staje się prawdziwym garncarzem. Wytwórczość jest już pochodną tego. Życie garncarza wpisane jest w naturę. Obcuje z nią, wydobywając glinę, wyrabiając ją, wytaczając naczynia i wypalając. Nasze dzieła wychodzą z ziemi i ognia – wyjaśnia Paweł Szymański, garncarz z Kamionka Wielkiego.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..