0m 58s

Sztuka wyplatania zboża

– Niestety, coraz częściej wieńców dożynkowych nie wykonują własnoręcznie mieszkańcy danej miejscowości, tylko zamawiają je w firmach florystycznych czy kwiaciarniach – mówi z żalem Andrzej Biernat.

Marta Woynarowska, Andrzej Capiga

|

17.08.2017 00:00Gość Sandomierski 33/2017

dodane 17.08.2017 00:00
0

Dlatego w 2011 r. wraz z grupą mieszkańców tarnobrzeskiego osiedla postanowił wskrzesić w Mokrzyszowie dawne tradycje obchodów uroczystości zwanej popularnie Matki Bożej Zielnej. – Przed II wojną światową i jeszcze przez dłuższy czas po jej zakończeniu na święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny wyplatano po cztery, a zdarzały się lata, że nawet sześć wieńców – opowiada Andrzej Biernat, prezes Stowarzyszenia Mokrzyszów w Tarnobrzegu. – Każdy przysiółek chciał mieć swój. Naturalnie wszyscy starali się, by ich wieniec był jak najpiękniejszy i najokazalszy.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5