Redaktor wydania

Cyceron stwierdził: „Non tam praeclarum est scire Latine quam turpe nescire”, czyli „Znajomość łaciny nie jest powodem do chluby, ale jej nieznajomość przynosi wstyd”.


Marta Woynarowska


|

Gośc Sandomierski 17/2016

dodane 21.04.2016 09:18
0

Przez wieki znajomość języka Rzymian była przepustką dającą prawo wejścia do elity. Jeszcze po II wojnie nauka łaciny w szkołach średnich była obowiązkowa. Zmieniają się czasy, programy szkolne, jak również wymagania wobec osób pragnących przynależeć do tzw. śmietanki. Ale cóż – jakie czasy, takie elity. O znaczeniu łaciny dla kultury polskiej oraz jej wyrzucaniu z programów szkolnych na ss. IV–V. 

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY