Podczas wakacyjnego wędkowania dwóch sandomierzan przeżyło życiowy połów. Wędkując metodą spinningową, na woblera (to rodzaj sztucznej przynęty, która udaje naturalny pokarm ryb drapieżnych, takich jak np. sumy) mieli duże branie.

Po długim czasie walki z rybą oczom wędkarzy ukazał się rekordowy okaz. Okazał się nim sum gigant mierzący ponad 2 m długości i ważący mniej więcej 70 kg. - Choć na naszym koncie jest dużo wielkich okazów, ten jest rekordowy. To największa ryba złowiona w ostatnich latach (a być może kiedykolwiek) na Wiśle w rejonie Sandomierza. Obaj jesteśmy zwolennikami zasady "złów i wypuść", dlatego po sesji fotograficznej rybę w dobrej kondycji wypuściliśmy z powrotem do Wisły - podkreśla Marcin Świerkula.

  Pomiar suma giganta
Rekordowy połów na Wiśle Archiwum prywatne   Wędkarskie trofeum
Dwumetrowy sum złowiony w Wiśle Archiwum prywatne