Mszą Świętą dziękczynną sprawowaną na placu koronacyjnym w Janowie Lubelskim podsumowano obchody 700-lecia parafii. Tablica upamiętniła znaczące wydarzenie.
Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani nie ma prawa do przyszłości – taka sentencja została uwieczniona na symbolicznej tablicy, którą parafianie wraz z duszpasterzami umieścili na placu, gdzie przed 40 laty odbyła się koronacja obrazu Matki Bożej Janowskiej. Poświęcenie i odsłonięcie tablicy odbyło się na zakończenie Mszy św., która była zwieńczeniem obchodów 700-lecia parafii.
– W Liber beneficiorum Jana Długosza znajduje się wykaz parafii, z których pobierano dziesięciny i świętopietrze na terenie Królestwa Polskiego. Właśnie w tym spisie znajduje się parafia Biała. I choć można śmiało przypuszczać, ze parafia powstała dużo wcześniej, to jednak historycznie jest to pierwsze wzmiankowanie o naszej parafii. Stąd w tym roku obchodziliśmy 700-lecie naszej parafii. Msza św. w miejscu koronacji obrazu Matki Bożej w 1985 r. była swego rodzaju podsumowaniem wielu wydarzeń parafialnego jubileuszu – podkreślił ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii.
We Mszy św. wzięły udział tłumy parafian i mieszkańców miejscowości Biała i Janów Lubelski. Eucharystii przewodniczył ks. Tomasz Lis, a koncelebrowali: ks. inf. Edmund Markiewicz, proboszcz senior, ks. Waldemar Farion, proboszcz parafii św. Jadwigi w Janowie Lubelskim, ks. Krzysztof Lipski, kapelan szpitala. We wspólnej modlitwie wzięli udział: Starosta Janowski, Burmistrz Miasta oraz mieszkańcy i parafianie. Podczas homilii ks. Lis wskazał, że świadomość własnej historii pomaga kształtować tożsamość i wizję przyszłości. – Musimy być dziś wdzięczni pokoleniom naszych przodków, którzy własnym życiem pisali "księgę wiary" tej parafii i wspólnoty. Będąc ich potomkami, musimy odpowiedzialnie przejąć depozyt tej wiary, umocnić go i przekazać nowemu pokoleniu. To nasze dziejowe zadanie – wskazał kaznodzieja.
Na zakończenie poświęcono i odsłonięto pamiątkową tablicę, która stanęła obok krzyż na placu koronacyjnym.