Pierwsza z nich przenosi widzów do świata mody sprzed lat, pełnego eleganckich sukni, akcesoriów i wyrafinowanych przedmiotów codziennego użytku. Prezentowane są na niej między innymi wzory jednej z największych projektantek dwudziestolecia międzywojennego Madeleine Vionnet, która do historii przeszła jako mistrzyni cięcia tkaniny po skosie.

- Moda art déco to moda balowa, moda kobiet odważnych - podkreśliła dr Joanna Kopacz, pracownik Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli, która oprowadza po wystawie. Przewodniczka zwróciła uwagę nie tylko na stroje kobiet, ale także na ich fryzury ("na chłopaka"), torebki i buty, które nosiły oraz wachlarze, parasolki czy pojemniki na perfumy.

Kolekcja art déco stalowowolskiej galerii to również około pół tysiąca produktów ze szkła, które są eksponowane w osobnej sali. - Jej podstawę stanowią szkła wyprodukowane w hutach Hortensja i Niemen. Tworzą ją przede wszystkim serwisy do napojów, zestawy toaletowe, naczynia deserowe, patery, bombonierki, naczynia na przyprawy i wazony - wylicza Joanna Kopacz. Szczególną uwagę przykuwa na przykład karafka z zatyczką z 1936 r., bomboniera z pokrywką z 1926 r. czy też patera z 1935 r.

Równie ciekawie prezentuje się dział z ceramiką dekoracyjną i użytkową, którą reprezentują wyroby takich między innymi firm, jak Ćmielów czy Rosenthal. W oczy rzuca się  zwłaszcza figurka narciarza, wykonana z okazji zawodów zimowych w Zakopanem czy Twardowskiego na kogucie. W osobnej sali wiszą natomiast tkaniny dekoracyjne, w tym modne w międzywojennym okresie kilimy, a zwłaszcza te produkowane pod Lwowem.

Styl art déco rozpoczął się w 1910 roku i trwał do wybuchu II wojny światowej, a jego kulminacyjnym momentem była Międzynarodowa Wystawa Sztuki Dekoracyjnej i Wzornictwa w Paryżu w 1925 roku. W Stalowej Woli najbardziej znanym obiektem nawiązującym do tego okresu jest budynek byłej siedziby dyrekcji Huty „Stalowa Wola”.