W uroczystość NMP Królowej Polski, a zarazem w kolejną rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, w sandomierskiej bazylice katedralnej została odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza.
Bp Nitkiewicz wspomniał w homilii o związkach Ziemi Sandomierskiej ze współtwórcą Konstytucji 3 maja - księdzem Hugonem Kołłątajem, którego serce znajduje się w kościele parafialnym w Wiśniowej.
- Ukryte za marmurowym epitafium mogłoby wiele powiedzieć o pracach nad Konstytucją 3 Maja, o euforii towarzyszącej jej ogłoszeniu i wreszcie o upadku reform ledwie zainicjowanych ustawą zasadniczą - powiedział biskup.
Nawiązując w dalszej części homilii do przeczytanej Ewangelii, ukazującej Matkę Bożą pod krzyżem swojego Syna, zaznaczył, że Polska wyrasta z poświęcenia i ofiary przodków, którzy czerpali natchnienie z Najświętszej Ofiary Chrystusa.
- Dla niektórych krzyż pozostanie czymś niezrozumiałym. Będą go profanowali albo domagali się usunięcia pod presją wpływowej mniejszości. Warto sobie wtedy przypomnieć słowa wypowiedziane przez tytułowego bohatera książki Guareschiego, don Camillo. Porównuje on wiarę do łożyska rzeki, w którym płynie życie. I chociaż rzeka nieraz wystąpi z brzegów, ma gdzie wrócić, by toczyć dalej swe wody do celu. Powinniśmy kierować się Ewangelią nie tylko w Kościele, ale również w życiu rodzinnym, społecznym i zawodowym. Staniemy się w ten sposób ratunkiem dla świata. Taka jest nasza chrześcijańska misja, która nie sprzeciwia się, jak mówi Sobór Watykański II, słusznej autonomii rzeczy ziemskich - mówił kaznodzieja.
W dalszej części kazania biskup Nitkiewicz podkreślił, że korzenie naszej ojczyzny wyrastają na fundamencie chrześcijańskiej tradycji, która przyczyniała się do rozwoju cywilizacyjnego Polski.
- Przyglądam się w tych dniach tłumom turystów oblegających naszą sandomierską katedrę. Jest ona w pierwszej kolejności Domem Bożym, najważniejszą świątynią w diecezji. To zarazem szkoła dziejów Polski, skarbiec narodowego dziedzictwa. Czy zachodzi tu jakakolwiek sprzeczność? Nie ma żadnej. Gmach naszej ojczyzny zbudowany jest na fundamencie chrześcijańskiej tradycji, która przyczyniała się do rozwoju cywilizacyjnego Polski, nadała jej przepiękne i wyjątkowe rysy. Przy czym było w niej zawsze miejsce dla innych religii czy światopoglądów. Jak bardzo aktualne są również słowa konstytucji: „Że zaś ta sama wiara święta przykazuje nam kochać bliźnich naszych, przeto wszystkim ludziom, jakiegokolwiek bądź wyznania, pokój w wierze i opiekę rządową winniśmy i dlatego wszelkich obrządków i religii wolność w krajach polskich, podług ustaw krajowych, warujemy”. Dzisiaj, razem z Maryją, naszą Królową, trwamy wiernie pod krzyżem Chrystusa, gotowi dać z siebie wszystko ku chwale Bożej i dla dobra całej narodowej wspólnoty. Tak nam dopomóż Bóg – zakończył biskup.
We wspólnej modlitwie w intencji Ojczyzny uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, obecne były służby mundurowe, delegacje różnych instytucji i szkół, rycerstwo, a także liczni turyści. Liturgię uświetnił śpiewem chór katedralny.
Po Mszy św. zebrani przemaszerowali na sandomierski Rynek Starego Miasta. Przy tablicy upamiętniającej poległych w obronie Polski w latach 1918-1920 delegacje władz, duchowieństwa, służb mundurowych i młodzieży złożyły wieńce i wiązanki kwiatów. Modlono się jednocześnie za twórców Konstytucji 3 maja oraz za wszystkich, którzy oddali życie za niepodległość Polski.