W ramach trwających w diecezji Dni Kultury Chrześcijańskiej w piątek 5 kwietnia w Muzeum Diecezjalnym w Sandomierzu odbył się wykład pt. "Narodziny sztuki chrześcijańskiej" dr. Tomasza Dziubeckiego.
Prelegent w swoim wystąpieniu, odnosząc się do przykładów dzieł kultury starożytnej, mówił, jak rodziła się sztuka chrześcijańska. - Nie było tak, że już pierwsi chrześcijanie natychmiast po wniebowstąpieniu Chrystusa tworzyli dzieła sztuki, bo wiązało się to z dużymi kosztami. Nie ma co ukrywać, że byli to ludzie ubodzy. Istniał również starotestamentalny zakaz przedstawiania wizerunków Boga. Kolejną sprawą jest fakt, że nie było kościołów, w których mogły być prezentowane dzieła. Przecież Msze św. odprawiano w domach prywatnych. Działo się tak praktycznie do IV w. i edyktu cesarza Konstantyna, który zatwierdził religię chrześcijańską. Nie było też tak, że kiedy zaczęło przybywać na tyle zamożnych wierzących, że mogli sobie zamówić dzieło sztuki, to szli do artysty i prosili o obraz czy rzeźbę, bo brakowało wzorców. Sztuka nie powstaje sama z siebie, potrzebny był jakiś pierwowzór, którym najczęściej były dzieła antyczne - mówił wykładowca.
Doktor Dziubecki jest historykiem sztuki. Studia magisterskie zakończył obroną pracy pt. "Nauczanie Maryi przez św. Annę w malarstwie XVII i XVIII wieku w Polsce. Studium ikonograficzne", której promotorem był ks. prof. Janusz Pasierb. Następnie pod kierunkiem tego samego promotora napisał rozprawę doktorską pt. "Ikonografia męki Chrystusa w nowożytnej sztuce kościelnej w Polsce", którą obronił w roku 1993. Jest autorem i współautorem licznych książek i artykułów naukowych i popularnonaukowych. W latach 1998-2023 był adiunktem na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.