W marcu na ekspozycji zaprezentowany zostanie obiekt związany z ojcem COP-u i jednym z największych działaczy gospodarczych Polski. - W polskiej historii nie brakuje znakomitych naukowców, twórców kultury czy wybitnych dowódców wojskowych. Niewiele jest jednak postaci, których charyzma i gospodarczy geniusz znacząco wpłynęły na uprzemysłowienie polskich ziem i budowę gospodarczej siły kraju. Bez wątpienia do tego nielicznego grona zalicza się Eugeniusz Kwiatkowski - chemik z wykształcenia, który do historii przeszedł jako twórca Gdyni i ojciec jednej z najbardziej spektakularnych realizacji polskiego międzywojnia - budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego - powiedziała Joanna Wójcik z Muzeum COP w Stalowej Woli.

Pozostawił po sobie potężne dziedzictwo, którego częścią jest również Stalowa Wola - miasto powstałe w ramach budowy COP. W zbiorach muzeum znajduje się wyjątkowy eksponat związany z postacią Kwiatkowskiego. Jest nim pierwszy tom „Zarysu dziejów gospodarczych świata” wydany po wojnie przez Państwowy Instytut Wydawniczy. Na jego stronie tytułowej jest zamieszczona odręczna dedykacja dla Franciszka Kaima - wiceprezesa Rady Ministrów w latach 1970-1979. Pod nią, z datą 21 lipca 1972 roku, podpisał się autor książki - Eugeniusz Kwiatkowski.

„Zarys dziejów gospodarczych świata” nie jest klasycznym podręcznikiem historii gospodarczej, lecz próbą „rozbudzenia w szerokich warstwach społecznych zainteresowania poruszanymi w książce zagadnieniami”. Bo jak wspominał Jan Nowak-Jeziorański: "Kwiatkowski łączył w sobie wiele sprzeczności, był technikiem i równocześnie humanistą rozmiłowanym w historii. Był także politykiem i działaczem gospodarczym, jednym z najwybitniejszych".