I Świąteczne Targi Książki w Tarnobrzegu dobiegły końca.
Gościem specjalnym drugiego dnia targów był biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który tym razem wystąpił nie jako ordynariusz, ale jako autor popularnych opowieści sensacyjno-kryminalnych. O tej stronie aktywności księdza biskupa rozmawiała z nim w „Strefie Pisarza” Joanna Sarwa, redaktorka Radia Leliwa, która dociekała kiedy i w jakich okolicznościach zrodziła się pisarska pasja.
Hierarcha wyjaśnił, iż książki o biskupie Bernardzie Włóczyńskim to tylko część jego działalności pisarskiej, wcześniej bowiem ukazał się zbiór reportaży z licznych podróży służbowych odbywanych w ramach pracy w Kongregacji ds. Kościołów Wschodnich, potem pojawiły się felietony, publikacje dotyczące prawa kanonicznego, aż wreszcie zrodziła się myśl pójścia w stronę lżejszego gatunku.
- Pojawił się pomysł aby wejść w tematykę przygodowo-sensacyjną, gdyż tłumaczenie przepisów prawa nie dawało takiej satysfakcji. Gdy człowiek zaczyna pisać to sam w jakiś sposób wchodzi w akcję, staje się bohaterem, chociaż wprost nie występuje, to jednak można go utożsamić z jedną czy drugą postacią. Osoby spotykające się ze mną na co dzień, bez problemu odnajdą mój sposób myślenia czy wypowiedzi w książkach o bp. Włóczyńskim. Owszem, jest w nich trochę autentycznych wydarzeń, ich kompilacji, ale przede wszystkim więcej fantazji niż rzeczywistości. Wierne opisywanie rzeczywistości jest mniej frapujące i mniej ciekawe niż posłużenie się fantazją, wówczas bowiem dopiero człowiek jest swobodny - mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.
Była również mowa o inspiracjach, warsztacie pisarskim i odnajdywaniu w natłoku zajęć czasu pozwalającego na tworzenie kolejnych opowieści o codziennych i niecodziennych wydarzeniach dziejących się w Rzymkowcu i diecezji rzymkowieckiej.
Miłośnicy twórczości bp. Nitkiewicza, po spotkaniu, mieli okazję przy stoisku Wydawnictwa i Drukarni Diecezjalnej w Sandomierzu otrzymać autograf twórcy postaci ordynariusza rzymkowieckiego, które oferowało wszystkie części cyklu powieściowego, jakie ukazały się dotychczas jego nakładem.
Bp Nitkiewicz złożył swój podpis na tablicy z autografami goszczących na tragach pisarek i pisarzy. Marta Woynarowska /Foto GośćDrugiego dnia do „Strefy Pisarza” zawitali także Dorota Kozioł, Mariusz Kanios, Michał Śmielak.
Rozstrzygnięty został również internetowy plebiscyt czytelników, którzy mieli przyznać tytuł i statuetkę "Pióro Podkarpacia" goszczącym na targach autorkom i autorom. Drewniana statuetka autorstwa Jana Puka powędrowała do rąk ks. Wojciecha Kani, poety, dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezji Sandomierskiej i redaktora sandomierskiej edycji tygodnika "Niedziela".
W targach przez dwa dni uczestniczyły także instytucje, którym książki są szczególnie bliskie - Miejska Biblioteka Publiczna im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu oraz Biblioteka Diecezjalna. Ta ostatnia przygotowała prezentację swoich cymeliów, w tym inkunabułów i starodruków. O dziejach biblioteki i jej bezcennym księgozbiorze opowiedział ks. dr Piotr Tylec.
O Bibliotece Diecezjalnej opowiedział jej dyrektor ks. dr Piotr Tylec. Marta Woynarowska /Foto GośćPierwsze Świąteczne Targi Książki w Tarnobrzegu z pewnością należy zaliczyć do udanych, zarówno pod względem liczby wydawnictw, różnorodności oferowanych gatunków literackich, jak i frekwencji odwiedzających, którzy mieli okazję do nabycia najlepszego prezentu pod choinkę i to w dodatku po atrakcyjnych, preferencyjnych cenach.
- Nie ukrywam, że termin targów wybraliśmy nieprzypadkowo i nieprzypadkowo pojawił się przymiotnik "świąteczne". Bardzo poważnie bowiem podszedłem do tej kwestii i zależało mi, by to określenie nie sprowadziło się tylko do otoczki, dekoracji kojarzących się z okresem bożonarodzeniowym, czyli choinek, stroików, ale by podkreślić sens czasu oczekiwania na narodziny Dzieciątka, że to nie tylko święta, ale prawdziwe Boże Narodzenie, stąd obecność wydawnictw oferujących literaturę religijną, jak również osób duchownych, w tym przede wszystkim biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza i niezwykle sympatyczne spotkanie z nim, jako pisarzem, ks. Wojciecha Kani, który okazał się zdobywcą statuetki "Pióro Podkarpacia" oraz Biblioteki Diecezjalnej, posiadającej najcenniejszy, unikatowy zbiór spośród wszystkich bibliotek w regionie - mówi Sławomir Partyka, pomysłodawca targów, o czym w swej skromności nie chciał informować.
Wszystkim miłośnikom książek oraz organizatorom, którym było Stowarzyszenie Plus wraz z gronem wolontariuszy przy wsparciu miejskich instytucji w tym Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, życzyć należy, by za rok o tej porze znów mogli się spotkać.