6 grudnia do Rozwadowa, najstarszej dzielnicy Stalowej Woli, zawitał św. Mikołaj z zaprzęgiem żywych reniferów.
Miejskie Mikołajki rozpoczęły się wizytą św. Mikołaja i rozpaleniem miejskiej choinki. Moment rozpalenia, odliczając do dziesięciu, ustaliła Martynka, która prawidłowo odpowiedziała na pytanie, skąd pochodzi św. Mikołaj. Otóż, nie z Laponii (takich odpowiedzi było najwięcej), lecz z Miry w dzisiejszej Turcji. Potem każde dziecko otrzymało upominek.
- Wydarzenie to, choinka i św. Mikołaj, wprowadza nas w wyjątkowy czas oczekiwania na święta Bożego Narodzenia - powiedział Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.
Miejskie Mikołajki to był czas wspaniałej zabawy szczególnie dla najmłodszych, dla których przygotowano wiele atrakcji, w tym animacje z elfami, gry i zabawy ruchowe. Odbyły się też warsztaty świąteczne, podczas których uczestnicy tworzyli bombki, aniołki, skarpetkowe bałwanki czy ekotorby - idealne prezenty świąteczne, wykonane własnoręcznie.
Można było sobie również zrobić zdjęcie na tle świątecznej ścianki lub w plenerze, przy innych atrakcjach.
Miejskie Mikołajki zorganizowali prezydent Nadbereżny oraz Stanisław Sobieraj, przewodniczący Rady Miejskiej.