15 października na cmentarzu komunalnym w Stalowej Woli odbył się pogrzeb 29 dzieci utraconych.
Dzień rozpoczął się Eucharystia w parafii pw. Trójcy Przenajświętszej, którą odprawili proboszczowie stalowowolskich parafii, a przewodniczył ks. Konrad Fedorowski, diecezjalny duszpasterz rodzin. We wspólnej Mszy św. uczestniczyli rodzicie dzieci zmarłych przed narodzeniem oraz przedstawiciele Duszpasterstwa Rodzin.
Przed ołtarzem, na katafalku, stała biała trumienka zawierająca doczesne szczątki 29 dzieci.
Ksiądz Konrad Fedorowski powiedział w kazaniu, że dzień ten pokazuje otwartość wspólnoty Kościoła na towarzyszenie człowiekowi w każdym położeniu życia. - Jest także okazją do przypomnienia prawdy o nienaruszalności i godności ludzkiego życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci - dodał kaznodzieja.
Zaraz po Mszy św. odbyła się Liturgia Pogrzebowa, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Podkreślił, że ceremonia jest wyrazem miłości do przedwcześnie zmarłych i solidarnością z ich rodzicami. - Te dzieci są do nas we wszystkim podobne i zasługują na taki sam szacunek. Wierzymy, że narodziły się dla nieba i żyją u Boga. Może dlatego niektórzy nazywają groby dzieci utraconych "Ogrodem Aniołów" - powiedział biskup.
Następnie wszyscy udali się w procesji do Grobu Dzieci Utraconych, odmawiając po drodze Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Po modlitwach za zmarłych szczątki dzieci zostały umieszczone w krypcie.
Taki dzień ma pomóc rodzicom, którzy utracili dziecko dojść do siebie po przeżytej traumie, podpowiedzieć im, jak mogą sobie z tą rodzinną tragedią poradzić. Na co dzień taką pomocą służy rodzicom Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie w Stalowej Woli.
W sandomierskiej diecezji groby dziecka utraconego znajdują się także w Ostrowcu Świętokrzyskim, Sandomierzu, Staszowie oraz Racławicach.