Od rana podążały do Sulisławic pielgrzymki piesze z Sandomierza, Połańca, Iwanisk, Olbierzowic, Łoniowa oraz pielgrzymi indywidualni. Wraz z mieszkańcami okolicznych miejscowości wzięli oni udział w wieczornej Mszy św. celebrowanej przez bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Koncelebrowali opiekunowie sanktuarium Księża Zmartwychwstańcy na czele z przełożonym prowincjalnym ks. Mariuszem Mazurem CR oraz kapłani diecezjalni. We wspólnej modlitwie uczestniczyli także parlamentarzyści i samorządowcy.

Biskup ordynariusz mówił w homilii, że Matka Boża – pierwsza spośród zbawionych – jest wyjątkowa pod każdym względem, a zarazem bliska wierzącym w Chrystusa. Kaznodzieja zaapelował do rodziców, duszpasterzy i katechetów, aby rozwijali u dzieci i młodzieży pobożność maryjną, która ociepla życie religijne, pomagając nawiązać osobistą relację z Boga. Bez niej, młody człowiek stanie się łatwym łupem środowisk liberalno-ateistycznych.

- Powiedzmy jednocześnie "dość!" bluźniercom, którzy pod pretekstem wolności słowa, urządzają sobie żarty z Boga, z Kościoła, z naszych wartości. Uważajmy na fałszywych proroków zacierających różnice pomiędzy kobietą i mężczyzną, pomiędzy istotą ludzką i innymi stworzeniami.  Wobec bezprecedensowego ataku na Kościół ze strony pseudoautorytetów i wielu komercyjnych mediów łatwo jest bowiem zgubić właściwą drogę, zapomnieć o tym, jakimi stworzył nas Bóg i jak powinniśmy w związku z tym żyć. Tymczasem On – Stwórca i Zbawiciel, pragnie urzeczywistnić w każdym z nas, to co dokonało się w życiu Maryi - zauważył biskup.

Po Eucharystii odbyła się tradycyjna procesja różańcowa z kopią cudownego obrazu, która zakończyła się odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. W tym dniu odbył się także koncert ewangelizacyjny, który poprowadziła Wspólnota "Przez Jej Serce".

Pielgrzymów do sulisławickiego sanktuarium sprowadza łaskami słynący obraz Matki Bożej Bolesnej pochodzący z Moskwy. Namalowany dwustronnie na desce przedstawia płaczącą Matkę Bożą wraz z cierpiącym Synem. Na awersie widoczna jest głowa Chrystusa na chuście św. Weroniki. Reprezentuje on, bardzo popularny w malarstwie polskim XV-XVII wieku, typ Misericordia Domini.