Wyruszył tradycyjnie spod budynku, na którym widnieje tablica upamiętniająca 35. rocznicę powstania NSZZ "Solidarność".
Mimo upalnej aury na stracie rajdu stawiło się ponad 130 osób - dzieci, młodzież, dorośli, a także seniorzy. Byli uczestnicy poprzednich edycji oraz biorący udział po raz pierwszy.
Radości z frekwencji nie kryli organizatorzy, świadczy ona bowiem, że rajd na dobre wpisał się w tarnobrzeską tradycję upamiętnienia wydarzeń z 1980 roku.
- Rowerowym Rajdem Solidarności i Wolności chcieliśmy uczcić jakże ważne nie tylko w historii Polski, ale także Europy, nawet świata, wydarzenia, które działy się w naszym kraju w 1980 roku. Wstaliśmy wówczas kolan, jak głosi napis na tablicy umieszczonej na pobliskiej kamienicy. Wstaliśmy, by walczyć o wolność. Zdecydowaliśmy, że w Tarnobrzegu w nieco nietuzinkowy sposób upamiętnimy sierpień 1980 roku, organizując rowerowy rajd. Przyjął się on bardzo dobrze, cieszy się dużym zainteresowaniem, ponieważ co roku jest bardzo dużo chętnych. Są rodziny z dziećmi, ale również seniorzy nie tylko pamiętający tamten czas, ale będący także uczestnikami sierpniowych wydarzeń - mówił Kamil Kalinka, współorganizator rajdu, tarnobrzeski radny.
Zanim rowerzyści wyruszyli w trasę, przedstawiciele organizatorów wydarzenia - Kamil Kalinka i Jan Myszka, oraz przedstawicielki władz miasta - Bożena Kapuściak, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Tarnobrzega, i Jolanta Majchrzak, sekretarz miasta, złożyli wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą wydarzenia z sierpnia 1980 roku.
Po czym uczestnicy prowadzeni przez policję wyruszyli z ulicy Sandomierskiej, by objechać tradycyjną pętlę, wiodącą do pomnika św. Jana Pawła II, następnie do kapliczki św. Barbary stojącej na terenie Kopalni Siarki "Machów", pod Pomnik Ofiar Wypadków przy Pracy przy ulicy Zakładowej oraz pod obelisk upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej. Rajd zakończył się wspólną modlitwą przy kapliczce bł. ks. Jerzego Popiełuszki, znajdującej się przy klasztorze ojców dominikanów.
Podobnie jak w minionych latach również w tym roku rajd miał swego patrona.
- Został nim Władysław Jasiński ps. Jędruś, słynny założyciel i komendant oddziału partyzanckiego "Jędrusie", w styczniu tego roku bowiem obchodziliśmy 80. rocznicę jego śmierci. Stąd wizerunek naszego tarnobrzeskiego bohatera na okolicznościowych koszulkach, które co roku przygotowujemy dla pierwszych stu uczestników - dodał K. Kalinka.
Jan Myszka, przedstawiciel Zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ "Solidarność", wspomniał także o 35. rocznicy wybuchu strajku w Hucie Stalowa Wola, o czym organizatorzy rajdu również pragnęli przypomnieć.
Rajd zorganizowały NSZZ "Solidarność" Ziemia Sandomierska wspólnie ze Stowarzyszeniem Patriotyczny Tarnobrzeg.