XXII Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa w Szachach zakończyły się w Sandomierzu w Wyższym Seminarium Duchownym.
Ich zwycięzcą został ks. Mirosław Mejzner, drugi był ks. Jakub Przygrodzki, a trzeci - ks. Wojciech Sola. W mistrzostwach uczestniczyło 29 zawodników, w tym jeden obcokrajowiec, z Litwy, oraz jedna siostra zakonna, Zofia Buszta, która zajęła 18. miejsce.
- Z roku na rok obserwujemy coraz wyższy poziom. Zacięta walka o pierwsze miejsce trwała do ostatniej rundy, a o mistrzostwie Polski zadecydowało zaledwie pół punktu - powiedział ks. Krzysztof Domaraczeńko, koordynator tych mistrzostw.
Mistrzostwa otworzył, a na koniec medale wręczał ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz, który sprawował na nimi honorowy patronat. Zdaniem ordynariusza tego typu zawody to bardzo dobra promocja zarówno diecezji, jak i miasta.
- Księża którzy w nich uczestniczyli, na pewno wywiozą z Sandomierza dobre wspomnienia, a wśród innych duchownych wzbudzą zainteresowanie tą grą - podkreślił bp K. Nitkiewicz.
Ks. Mirosław Mejzner gra w mistrzostwach od pięciu lat. Raz był już mistrzem, a kilka razy stawał na niższym podium. - W szachy gram od dzieciństwa. Taki turniej jest wymagający zarówno fizycznie, jak i psychicznie. W mistrzostwach biorę zaś udział przede wszystkim z pasji do szachów, ale też ze względu na wspólnotę, jaką tutaj tworzymy - wyjawił tegoroczny mistrz Polski.
W przyszłym roku mistrzostwa odbędą się w Poznaniu.