XVI Ogólnopolskie Spotkania Garncarskie trwają w Łążku Garncarskim w gminie Janów Lubelski.
Mają one formę warsztatów, a organizowane są nieprzerwanie od 2007 r. w miejscowości o ponad 200-letniej tradycji wyrabiania ceramiki, zaliczanej do najpiękniejszych ceramik malowanych w Polsce.
Głównym celem tych spotkań, które odbywają się w pracowni Adama Żelazko, jest zachowanie tradycji garncarskich w Łążku przez bezpośredni przekaz umiejętności toczenia na kole i zdobienia z zachowaniem tradycyjnych technik i metod.
Warsztaty prowadzone są przez 12 garncarzy - z Łążka oraz z innych znanych i cenionych ośrodków garncarskich w Polsce, takich jak Bolimowo, Pawłowo, Urzędowo, Medynia Głogowska, Czarna Wieś Kościelna czy Węgorzewo.
- Uczestnicy mają niecodzienną okazję, aby prześledzić cały proces powstawania ceramiki, począwszy od przygotowania gliny, poprzez toczenie na kole, suszenie, malowanie, szkliwienie, po wypał w piecu. Istotą warsztatów jest odtworzenie tego procesu przy użyciu tradycyjnych metod, technik czy narzędzi (koła napędzane nogą, malowanie za pomocą krowiego rogu, itp) - poinformowała Barbara Nazarewicz, dyrektor Muzeum Regionalnego w Janowie Lubelskim
Dodatkową atrakcją XVI Ogólnopolskich Spotkań Garncarskich będzie wypał pit-fire (neolityczny). Jest to prawdopodobnie najstarsza i najbardziej prymitywna metoda wypalania ceramiki drewnem, stosowana przez wiele kultur na całym świecie od setek lat.
- Gotowe wyroby są układane w dole wykopanym w ziemi na trocinach, poprzetykane gałązkami, a na końcu przykryte stosem drewna. Następnie drewno jest podpalane od góry. Przez kilka godzin dorzuca się drewno aż do momentu, kiedy ogień zejdzie do dna dołu. Temperatura może osiągać 1000º C. Wtedy dół jest przykrywany i pozostawiony do ostygnięcia. Proces jest bardziej nieprzewidywalny i trudny do kontrolowania. Jednak dla wielu ceramików jest to fascynująca i kreatywna metoda wypalania, która pozwala na tworzenie unikalnych i oryginalnych prac - wyjaśniła Urszula Bugajewska, która przeprowadzi cały proces tego nietypowego wypalania.
Gośćmi pierwszego dnia spotkań była młodzież z Warszawy - uczestnicy sportowego obozu w niedalekim Janowie Lubelskim. Z pomocą mistrzów garncarstwa tworzyli własne gliniane przedmioty, najwcześniej kubki, ale też dzwonki, grzybki i donice.
XVI Ogólnopolskie Spotkania Garncarskie zostały dofinansowane ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego „Gościa Niedzielnego” (nr 27. na 9 lipca).