Wystrzałem z liczącego 193 lata francuskiego karabinu Wiesław Ordon, burmistrz Nowej Dęby, otworzył 12. Militariadę.
Święto miasta, wojskiem stojącego od zarania swego powstania, powróciło po przerwie spowodowanej przez pandemię i pełnoskalową wojnę toczącą się w Ukrainie.
- Militariada powraca, chociażby z uwagi, iż wojsko staje się coraz bardziej znaczącą częścią naszego miasta, które było tutaj od końca lat 20. ubiegłego wieku. Działał tu obóz ćwiczeń, a potem Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych. Dlatego w 2009 roku po raz pierwszy pojawiła się Militariada, jako specyficzne Dni Nowej Dęby, czyli wydarzenie podkreślające cechę charakterystyczną naszego miasta - z jednej strony mamy bowiem poligon, z drugiej przemysł zbrojeniowy - zauważył Wiesław Ordon. - Od przyszłego roku pojawi się znacznie więcej sprzętu wojskowego, jak i samych żołnierzy, jak wynika z informacji napływających od płk. Piotra Męczyńskiego, dowódcy 18. Pułku Artylerii, zapowiadającego, że będzie się starał bardzo mocno wplatać wojsko w życie miasta. Dowodem tego były chociażby piątkowe uroczystości związane ze świętem pułku, które odbyły się w sercu Nowej Dęby na placu mjr. Jana Gryczmana. To pokazuje, że wojsko chce być integralną częścią nowodębskiej społeczności.
Dzisiaj natomiast, czyli w niedzielę, drugiego dnia Militariady, pułk zaprezentuje nie tylko swój sprzęt, ale również wystąpi z pokazem walki wręcz. W programie dwudniowego wydarzenia, obok występów muzycznych i kabaretowych, nie mogło zabraknąć pokazów wojskowych, do czego zresztą obliguje sama nazwa. W niedzielę o godzinie 16 ci, którzy pojawią się na terenach nad zalewem, będą mogli obejrzeć rekonstrukcję historyczną pt. "W huraganie wojny - Galicja 1915", a po niej wspomniany pokaz w wykonaniu żołnierzy 18. Pułku Artylerii.
Oprócz tego zwiedzający od wczoraj mogą z bliska zobaczyć m.in. kołowy transporter opancerzony Rosomak-S, czołg Leopard 2A5 oraz sprzęt amerykańskich żołnierzy stacjonujących na Podkarpaciu. Zabrakło słynnych czołgów M1A2 Abrams, ale to z obawy, że lokalne drogi mogłyby nie wytrzymać ich ciężaru wynoszącego ponad 70 ton.
Są stoiska polskich jednostek, m.in. 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, prezentujących swoją broń, grup rekonstrukcyjnych, w tym uczestniczącej w Militariadzie od kilku edycji Grupy Rekonstrukcji Historycznej III Okręgu Policji Państwowej Komisariat w Radomiu, która użyczyła burmistrzowi karabinu do wystrzałowego otwarcia imprezy.
- Od kiedy przyjeżdżamy na Militariadę, staramy się otworzyć ją wystrzałowo. Były więc wystrzały z replik granatnika wzór 36, w 2019 roku byliśmy z naszym zestawem przeciwlotniczym z repliką ręcznego karabinu maszynowego wz. 28 "Browning". Natomiast na tegoroczną Militariadę, która szczęśliwie powróciła po trzyletniej przerwie, przywieźliśmy oryginalny francuski karabin kapiszonowy Saint Etienne model 1822 T bis, wyprodukowany w 1830 roku, liczący zatem 193 lata, nadal jest sprawny, ale jak to leciwy dziadek ma od czasu do czasu swoje humory - mówił Paweł Murawski, komendant Grupy Rekonstrukcji Historycznej III Okręgu Policji Państwowej Komisariat w Radomiu. - Za rok będzie pewien problem, bo przyjedziemy z bronią szermierczą, ale weźmiemy ze trzy karabiny z bagnetami - dodał z uśmiechem.
Wojskowym pokazom towarzyszy różnorodna muzyka - rock, pop-rock, metal, disco, tak by każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nowością na Militariadzie był wczorajszy występ kabaretowy Formacji Chatelet z Krakowa, który zakończył pierwszy dzień imprezy. Dzisiejszy wieczór zaś będzie należał do Piotra Cugowskiego, który wystąpi o godzinie 21. Organizatorzy tradycyjnie zadbali również o najmłodszych, przygotowując dla nich wesołe miasteczko oraz sobotni blok muzyczny - "Magiczna podróż z wróżką".
Wydarzeniu towarzyszą liczne konkursy, zabawy. O to by nikt nie był głodny, dbają stoiska gastronomiczne oferujące ciepłe dania, a także słodkie małe co nieco. Szczegółowy program Militariady znajduje się na stronie Samorządowego Ośrodka Kultury w Nowej Dębie (TUTAJ).
Organizatorem Militariady jest Samorządowy Ośrodek Kultury w Nowej Dębie. Patronat honorowy objął marszałek podkarpacki Władysław Ortyl.