Na festiwalu zorganizowanym przez Krysiak Polska zaprezentowało się 35 wystawców z całego Podkarpacia.
Większość stanowiły koła gospodyń wiejskich. Można było pokosztować podkarpackiego rosołu z kaczki z makaronem, kapusty z grzybami i wędzonki, ksioka – regionalnego wypieku z kaszy jaglanej czy weselnego korowaju.
Niektóre koła gospodyń wyspecjalizowały się w pierogach. Gospodynie z Giedlarowej oprócz pierogów ruskich czy z kapustą i grzybami, przywiozły także pierogi z pokrzywą! A panie z Judaszówki – pierogi kudłate, bo w środku zawierały skórkę z ziemniaka. Z kolei panie z Wólki Sokołowskiej, Skołoszowa, Sędziszowa Małopolskiego czy Harasiuk zapraszały na degustację ciast i słodyczy – Borowiczanki z Harasiuk kusiły jadalnymi muchomorami.
Na festiwal przyjechały między innymi przedstawicielki KGW im. Księżnej Heleny Jabłonowskiej ze Straszęcina. – W naszym kole mamy także panów, bez których nie dalibyśmy rady rozłożyć dzisiaj naszego stoiska. Chętnie się spotykamy i realizujemy liczne projekty. Często też prezentujemy się na różnych pokazach – powiedziała Danuta Krawiec, szefowa tego koła.
O godz. 20 odbył się koncert „Roztańczona Polska – letnia trasa TVP”, na którym zagrał m.in. zespół Kombi, a zgromadzona na placu publiczność bawiła się przy piosenkach: „Słodkiego miłego życia”, „Ona tańczy dla mnie” czy „Jambalaya”.
Stalowa Wola jest trzecim przystankiem „Roztańczonej Polski”. Trasa rozpoczęła się 14 maja w Bogatyni. Wielki finał odbędzie się 30 września w Warszawie. Po drodze wydarzenie zagości w Gorzowie Wielkopolskim, Łomży, Gryfinie, Łowiczu, Ostrowie Wielkopolskim, Jaworznie, Władysławowie, Chełmnie, Sochaczewie, Zamościu, Myślenicach, Opolu, Kielcach i Wilnie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się