W najbliższą sobotę, 27 maja, Tarnobrzeg będzie świętować 430. rocznicę uzyskania przywileju lokacyjnego.
Na wydarzenia upamiętniające narodziny miasta oraz przypadającą w tym roku 70. rocznicę odkrycia złóż siarki, które dało Tarnobrzegowi nowy impuls do rozwoju, a bywa nazywane trzecią lokacją, zapraszają Fundacja "Serce Lasowiackie" im. Barbary i Franciszka Mortków oraz Katolicka Szkoła Podstawowa i Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. św. Jana Pawła II.
- To dwa wspaniałe jubileusze, które należy uczcić i przede wszystkim radośnie świętować - zaznacza Joanna Szmuc, dyrektorka tarnobrzeskich szkół katolickich.
- Cieszymy się, że możemy wyjść z tą inicjatywą do tarnobrzeżan, a zapraszamy na nią szczególnie dzieci i młodzież, dla których ich rówieśnicy ze szkół i przedszkoli przygotowali piękny i interesujący program - zachęca Jolanta Kret, prezeska Fundacji "Serce Lasowiackie".
Obchody rozpoczną się o godz. 10 złożeniem kwiatów przy figurze św. Barbary, stojącej na placu przy Szpitalu Wojewódzkim im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej, po czym przy wtórze marszowych dźwięków uczestnicy przejdą na plac Bartosza Głowackiego poprowadzeni przez Miejską Orkiestrę Dętą. W części oficjalnej przewidziane jest wystąpienie prezydenta Tarnobrzega Dariusza Bożka, wernisaż plenerowej wystawy fotograficznej poświęconej budowie kopalni siarki, przygotowanej przez Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego, oddział Muzeum zamku Tarnowskich, oraz otwarcie IV Tarnobrzeskiego Festiwalu Rękodzieła i Rzemiosła, po czym sceną zawładną dzieci i młodzież z tarnobrzeskich przedszkoli i szkół ze swymi programami artystycznymi.
- W ubiegłym roku zaprezentowaliśmy uwspółcześnione spojrzenie na "Pana Tadeusza", wpisujące się w projekt "Ożywiona Biblioteka", który postanowiliśmy kontynuować. Jego założeniem jest przybliżanie szkolnych lektur, które można powiązać z naszą lokalną historią. W tym roku sięgnęliśmy po "Noce i dnie" Marii Dąbrowskiej nie bez kozery, a program zatytułowaliśmy „Dlaczego Serbinów w Tarnobrzegu?”. I tu chyba wszystko jasne - mówi Joanna Szmuc, która nie chce zdradzać wszystkich szczegółów, bo to ma być niespodzianka, ale zapowiada, że z pewnością nie zabraknie najsłynniejszej sceny z filmu w reżyserii Jerzego Antczaka oraz pięknej muzyki, lokalnych piosenek i tańca.
- Będą także akcenty lasowiackie, naszym bowiem obowiązkiem jest dbałość o tradycję, wszak Lasowiacy stanowili stały niemal element pejzażu Tarnobrzega, sąsiadującego z zamieszkanymi przez nich wioskami. Tarnobrzeżanie spotykali ich prawie codziennie, a zwłaszcza w dni targowe, kiedy przyjeżdżali by sprzedać swoje produkty. O tradycjach, kulturze Lasowiaków opowie Renata Domka z Tarnobrzeskiego Domu Kultury, członkini zarządu Klastra Lasowiackiego - dodaje J. Kret.