W 103. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II bp Krzysztof Nitkiewicz poświęcił sztandar Szkoły Podstawowej imienia świętego papieża w Czajkowej.
Uroczystość odbyła się w kościele parafialnym pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sarnowie. Eucharystii przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, a koncelebrowali księża proboszczowie parafii, do których uczęszczają dzieci.
We wspólnej modlitwie uczestniczyła społeczność szkoły na czele z dyrektor Elżbietą Flis, władze gminy oraz mieszańcy.
– Patron to osoba, która swoim życiem daje przykład tego, jak żyć i postępować. To ktoś, kogo podziwiamy i chcemy naśladować, który jest dla nas wzorem. Jesteśmy dumni, że nasza szkoła będzie nosiła imię św. Jana Pawła II. Chcemy być wierni jego nauczaniu, chcemy jego słowa wcielać w czyny. Ufamy, że autorytet i wzór osoby wielkiego papieża Polaka, pomoże wychować naszych uczniów na godnych, prawych obywateli i dobrych ludzi. Wierzymy w to, że nasz patron, św. Jan Paweł II, będzie pomagał nam wybierać właściwe ścieżki i otaczał swoją opieką – mówiła dyrektor szkoły.
Nawiązując do czytań mszalnych, biskup Nitkiewicz mówił o trudnościach, jakie napotkał św. Paweł podczas głoszenia Ewangelii w Koryncie. Wówczas wiara pozwoliła apostołowi patrzeć dalej i szerzej, wznieść się ponad osobiste ambicje oraz znaleźć siłę potrzebną do ewangelizacji pogan. Jego początkowy smutek zamienił się w radość. – Również w życiu św. Jana Pawła II pojawiło się wiele trudnych i bolesnych sytuacji. Nigdy jednak się nie poddał, nie uległ pokusie ucieczki, nie zrezygnował z mówienia prawdy i czynienia dobra. Stąd jego posługa – najpierw w Krakowie, a potem w Rzymie – przyniosła tyle wspaniałych owoców. Wzbudzała zarazem wrogość ze strony komunistów, liberałów oraz wojujących ateistów, których następcy stawiają dzisiaj papieża w fałszywym świetle. Siłą św. Jana Pawła II była wiara. Jeden z jego bliskich współpracowników z sekretariatu stanu biskup Giovanni D’Ercole opowiadał, że któregoś dnia usłyszał od niego słowa: „Jeśli pojawi się nagły i poważny problem, czyż papież potrafi zrobić więcej niż Bóg? Dlatego cały czas modlę się i nie ustaję”. Kiedy jakaś rzecz wydawała się niemożliwa albo coś stawało na przeszkodzie, Jan Paweł II prosił o pomoc Ducha Świętego. Czerpał siłę z Eucharystii i szukał wsparcia we wspólnocie Kościoła – mówił biskup.
W dalszej części homilii kaznodzieja zachęcił wiernych do naśladowania papieża Polaka. – Nie słuchajcie złych, nieuczciwych ludzi, szargających dobre imię św. Jan Pawła II. Ich działania są wymierzone w nas wszystkich, gdyż chcą pozbawić Polaków tego, co najcenniejsze. Pragnę wyrazić w związku z tym szczególne uznanie dla dyrekcji, rodziców i uczniów, dla władz gminy – za wybór św. Jana Pawła II na patrona szkoły. Korzystając z okazji, raz jeszcze dziękuję władzom miast, gmin i powiatów naszej diecezji, które podjęły uchwały w obronie św. Jana Pawła II. Wobec spadających z hukiem wodospadów słów, czyny liczą się bardziej niż kiedykolwiek wcześniej – zakończył biskup.
Następnie biskup ordynariusz odmówił specjalną modlitwę i poświęcił sztandar szkoły. Dalsza część uroczystości odbyła się w placówce oświatowej. Odczytany został akt nadania szkole podstawowej imienia św. Jana Pawła II, a uczniowie przedstawili program słowno-muzycznym.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się