Była to już dziewiąta edycja tego wydarzenia.

- Każdego roku w kolejce po sadzonki ustawiają się tłumy mieszkańców, a my zbieramy dziesiątki ton makulatury. Dzięki temu w naszym powiecie jest czyściej i bardziej zielono. Można powiedzieć, że łączymy przyjemne z pożytecznym: pożyteczne jest to, że mieszkańcy pomagają w ochronie przyrody poprzez zbieranie makulatury i sadzenie roślin, a przyjemne - że nasze otoczenie staje się piękniejsze. Dodatkowo od kilku lat zwracamy uwagę na to, aby wśród rozdawanych przez nas sadzonek były również gatunki drzew miododajnych, co ma istotny związek z ochroną pszczół, w którą już od kilku lat zaangażowaliśmy się jako Powiat Stalowowolski, organizując m.in. coroczne konferencje "Stalowa pszczoła nie istnieje” - przypomniał Mariusz Sołtys, wicestarosta stalowowolski.

Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli, partner tej ekologicznej akcji, nie tylko przygotował interesujące stoisko promocyjne poświęcone m.in. recyklingowi, ale przede wszystkim zapewnił sprawny odbiór makulatury. Była ona przyjmowana w dwóch  punktach: w tzw. Rupieciarni przy ul. 1 Sierpnia oraz w Zakładzie Mechaniczno-Biologicznego Przetwarzania Odpadów Komunalnych  przy ul. COP.

- Zgodnie z regulaminem akcji, jedna osoba mogła otrzymać maksymalnie 5 sadzonek, a do wyboru były następujące gatunki drzew i krzewów: dąb szypułkowy, dąb bezszypułkowy, sosna, klon jawor, róża, lipa, wiąz, jodła, świerk, brzoza, czereśnia ptasia, borówka amerykańska, dereń jadalny, katalpa, morwa biała, hortensja bukietowa i ligustr pospolity. Część z nich została kupiona przez Powiat Stalowowolski, a pozostałe dostarczone przez Nadleśnictwo Gościeradów  w ramach współpracy z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Lublinie - dodał Tomasz Wosk ze Starostwa Powiatowego w Stalowej Woli.

W dotychczasowych ośmiu edycjach powiat rozdał ponad 47 tys. sadzonek drzew i krzewów, za które uczestnicy akcji przekazali do recyklingu około 180 ton makulatury.