Wystawę pokazującą - w dokumentach i przedmiotach oraz na zdjęciach - historię Niska można oglądać w Niżańskim Centrum Historii i Tradycji.
Eksponaty pokazane na wystawie pt. "Jest takie miejsce... Nisko" są własnością zarówno NCKiT i Towarzystwa Ziemi Niżańskiej, jak i prywatnych kolekcjonerów, w tym Piotra Barcia, Janusza Ogińskiego, Tadeusza Wojcieszyna czy Mariusza Kowalika.
Z estetycznych tablic umieszczonych w obszernej sali wystawowej centrum można się dowiedzieć, że pierwsze ślady osadnictwa na tym terenie pochodzą z VII wieku. Natomiast 400 lat później istniały tutaj prymitywne piece do wytopu żelaza (odkryto ich 8). Pierwsze zaś wzmianki o królewskiej wsi Nisko pojawiają się w pismach Jana Długosza w latach 1470-1480. Nisko na początku należało do parafii Racławice, którą utworzono w 1253 roku. Świątynia w Nisku została wzniesiona dopiero w 1896 r., a parafia powstała 31 lat później.
Na wystawie znajdują się także zdjęcia i biogramy ludzi zasłużonych dla Niska lub z nim mocno związanych, w tym Stanisława Ćwikowskiego (po zakończeniu wojny w 1918 r. pełnił funkcję pełnomocnika władz powiatowych, mianował wójtów i tworzył obywatelską straż), hr. Eugeniusza Kinsky'ego (właściciela dóbr niżańskich w latach 1867-1883) czy też Stefana Kościółka (poległego w walce o Lwów w 1919 r.).
Na wystawie prezentowane jest też zdjęcie niżańskiej Tarczy Legionowej, wykonanej przez Józefa Korytkowskiego z Ulanowa. Widzimy także moment odsłonięcia w Nisku pomnika Orląt Lwowskich, co nastąpiło 11 listopada 1928 r., podchorążych piechoty z niżańskiego garnizonu, dworzec kolejowy w Nisku czy też centrum miasta z ratuszem i kościołem.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego "Gościa Niedzielnego" (nr 10 na 12 marca).