Na spotkaniu w Tarnobrzeskim Domu Kultury podsumowano miniony rok, a także opowiedziano o planach na przyszłość.
Zaproszenie przyjęli biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, wicemarszałek podkarpacki Ewa Draus, włodarze sąsiednich samorządów oraz przedstawiciele miejskich instytucji i organizacji.
Gospodarz spotkania prezydent Dariusz Bożek, składając wszystkim zgromadzonym życzenia na 2023 rok, nawiązał do minionego, który okazał się czasem niezwykle trudnym z powodu agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, co bardzo mocno odczuło i województwo podkarpackie, i sam Tarnobrzeg. Jednocześnie podkreślił, że był to czas próby, zarówno dla tarnobrzeżan, jak i wszystkich Polaków, z solidarności z uchodźcami wojennymi, czas egzaminu z miłości bliźniego.
– Mam nadzieję, że wszystko, co złe, skończy się, będzie za nami i to, co dzieje się za Bugiem, zakończy się zwycięstwem Ukrainy, po którym nastaną pokój i spokój. Mam nadzieję, że brak miłości w tym świecie, przepojonym niestety nienawiścią, wreszcie odejdzie w niepamięć i nastąpi radykalna zmiana – mówił włodarz Tarnobrzega. – Zależy to od nas, czy wyciągniemy pomocną dłoń do drugiego człowieka, zapominając o tym, co nas dzieli, a zauważając to, co nas łączy.
Podziękował osobom oraz instytucjom, które od początku wojny ruszyły z pomocą uchodźcom, oraz tym Ukraińcom, którzy pozostali w swej ojczyźnie.
W imieniu władz województwa podkarpackiego życzenia złożyła Ewa Draus, która podobnie jak jej przedmówca zauważyła, że rok 2022 był bardzo trudny dla Podkarpacia, bezpośrednio sąsiadującego z Ukrainą. Podkreśliła jednocześnie silne zaangażowanie Tarnobrzega w pomoc uchodźcom. Przypomniała, że był to także czas dobrych zmian, jak chociażby oddanie długo wyczekiwanej obwodnicy miasta, i zapowiedziała podjęcie nowych inwestycji, których plany są opracowywane, a które będą mogły być zrealizowane dzięki nowej unijnej perspektywie.
Do słów prezydenta miasta w krótkim słowie, poprzedzającym błogosławieństwo opłatków, którymi następnie podzielili się wszyscy zgromadzeni, nawiązał bp K. Nitkiewicz. Zauważył, że wszyscy odczuwają skutki sytuacji w Ukrainie, ale jednocześnie uczą się, że nie można sobie niczego zaplanować, przewidzieć. W tej sytuacji pomocna jest wiara w Boga, gdyż człowiek wierzący ma się w tych trudnych doświadczeniach do kogo zwrócić. Hierarcha dodał także, że ludzie zrozumieli, jak bardzo potrzebują siebie nawzajem, że brak drugiej osoby może być przyczyną wielkiego cierpienia.
Spotkanie uświetnił krótki program artystyczny przygotowany przez Studio Piosenki Tarnobrzeskiego Domu Kultury pod kierunkiem Anny Pintal.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się