Świętokrzyscy Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej przypominają na swojej stronie internetowej, że od przeszło 30 lat starają się, aby klasztor na Świętym Krzyżu był znów klasztorem.
Zakonnicy podkreślają, że trudna i skomplikowana historia opactwa benedyktyńskiego na Świętym Krzyżu wkomponowała się w dzieje naszej ojczyzny. Zaborca rosyjski zadał trwałą ranę miejscu, gdzie rodziły się najważniejsze dzieła dla polskiej kultury, a przede wszystkim sanktuarium, gdzie do relikwii Drzewa Krzyża Świętego pielgrzymowali m.in. królowie Polski. Bezprawna kasata opactwa na wniosek zaborcy do dnia dzisiejszego nie została odwrócona, chociaż przeciwko jej przeprowadzeniu sprzeciw wnosił sam papież, który zrozumiał, że Stolica Apostolska została wprowadzona w błąd. Chociaż Ojciec Święty tuż po jej przeprowadzeniu żądał zwrotu klasztoru na Świętym Krzyżu, nigdy nie doszło to do skutku. Do dziś niektóre środowiska legitymizują decyzje zaborcy jako prawo wiążące, co jest tym bardziej bolesne ze względu na krzywdy zadane narodowi polskiemu.
Jak przypominają zakonnicy, w 1936 roku Kościół sandomierski powierzył opiekę nad Świętym Krzyżem Misjonarzom Oblatom Maryi Niepokalanej. Podnieśli oni z ruiny kościół i część klasztoru. Część zabudowań wróciła do Kościoła. Po upadku reżimu komunistycznego w Polsce oblaci nieprzerwanie dążą do reintegracji wszystkich zabudowań klasztornych.
Więcej na temat historii i teraźniejszości świętokrzyskiego sanktuarium można obejrzeć w materiale filmowym przygotowanym przez Fundację Instytut im. Wojciecha Szczepaniaka, która prowadzi portal i projekt "Aktywni lokalnie": https://oblaci.pl/2023/01/13/swiety-krzyz-nadal-cierpi-wideo/
Święty Krzyż to najstarsze polskie sanktuarium. Przechowywane są w nim relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Opactwo benedyktyńskie założone zostało z inicjatywy Bolesława Chrobrego w 1006 r. Od X w. do kasacji opactwa w 1819 r. gospodarzami sanktuarium byli benedyktyni, obecnie opiekę nad nim sprawuje Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.