W Galerii Malarstwa Alfonsa Karpińskiego otwarta została wystawa, której motywem przewodnim jest róża.
Ponad 150 obiektów - obrazów, tkanin, ceramiki artystycznej i użytkowej, bibelotów, elementów ubiorów, naczyń i rzemiosła przybliża nam bogactwo zastosowań i atrakcyjność róży wśród twórców i użytkowników.
Aneta Garanty, dyrektor Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli, witając gości przybyłych na wernisaż, podkreśliła, iż jest to dla muzeum dzień wyjątkowy z kilku powodów. Przede wszystkim zakończył się remont Galerii Malarstwa Alfonsa Karpińskiego. Po drugie, zaprezentowany będzie najnowszy nabytek muzeum - obraz „Kwiaciarki” Alfonsa Karpińskiego. Po trzecie, na wystawie pojawi się bardzo lokalny wątek - nawiązanie do ogrodniczej pasji rodu Lubomirskich. W ich majątku uprawiano prawie 1600 gatunków róż.
- Temat wystawy, róże, był jakże bliski Alfonsowi Karpińskiemu. To kwiaty, które kochał, malował i prawie codziennie udawał się po nie na rynek, by nie tylko zdobiły jego pracownię, ale też uchwycić je na swoich obrazach. Jedna z sal wystawy jest poświęcona tylko i wyłącznie temu wątkowi jego malarstwa - powiedziała dyrektor.
Karolina Wilkowicz, kustosz Muzeum Zamoyskich w Kozłówce, zauważyła z kolei, że róża to niewyczerpany malarski, i nie tylko, temat.
- Oprócz jednej sali poświęconej różom w malarstwie Karpińskiego, w pozostałych dwóch są prezentowane obrazy artystów jemu współczesnych, w tym Olgi Boznańskiej, z którą się przyjaźnił (sala czarna) oraz sztuka dawna (biała sala), a najstarszy obraz jest z końca XVI wieku - dodała kustosz.
Zwiedzenia wystawy uprzyjemniła Orkiestra Kameralna Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego „Gościa Niedzielnego” (nr 2 na 15 stycznia 2023).