Jeszcze 3 miliony

Prezes Fundacji "Ciepło i Serce" Antoni Sikoń podsumował tegoroczne inwestycje przy budowie hospicjum paliatywnego w Tarnobrzegu-Miechocinie.

W konferencji prasowej uczestniczył także prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, którego obecność była nieprzypadkowa. Miasto bowiem w tym roku po raz pierwszy wsparło budowę hospicjum na osiedlu Miechocin. Rada miasta zatwierdziła dotację celową w wysokości 450 tysięcy złotych, które pozwoliły na dokończenie szeregu prac.

- Dzięki pieniądzom otrzymanym od samorządu zamknęliśmy kilka zadań. Jedno z nich pozwala na stwierdzenie, że stała się jasność - żartobliwie stwierdził Antoni Sikoń. - Zakończyliśmy bowiem proces uzbrojenia wewnętrznej instalacji elektrycznej, pojawiły się gniazda, wyłączniki, oświetlenie we wszystkich pomieszczeniach z kaplicą włącznie. Wykonaliśmy instalacje systemu przyzywania przez chorych, systemu przeciwpożarowego, sieć internetową, instalacje telewizyjną i radiową, nagłośnienie we wszystkich pomieszczeniach, zamontowaliśmy także monitoring wewnętrzny i zewnętrzny. Wszystkie te systemy będą dużym udogodnieniem dla chorych, którzy będą mogli korzystając z tabletów, laptopów łącząc z się przez wi-fi, oglądać telewizję w swoich pokojach, a także, jeżeli stan zdrowia nie pozwoli na udział w nabożeństwach w kaplicy, uczestniczyć w nich dzięki systemowi nagłośnienia.

Prace objęły także otoczenie głównego budynku. Powstał kolejny etap oświetlenia zewnętrznego, ułożona została nawierzchnia drogi pożarowej oraz opaski wokół zabudowań. Ukończona została kanalizacja deszczowa do odprowadzania wód opadowych z dachu, udało się również zniwelować i splantować tereny, na których w przyszłości powstanie ogród.

Przed fundacją jeszcze sporo wyzwań, a główne to pozyskanie funduszy na zakończenie całej inwestycji, tak by hospicjum mogło jak najszybciej otworzyć swoje podwoje dla pacjentów. Z pomocą w tym zakresie, jak poinformował Dariusz Bożek, również w przyszłym roku zamierza przyjść urząd miasta.

- W ubiegłym roku podczas nadania rondu na osiedlu Serbinów imienia ks. prał. Michała Józefczyka powiedziałem, że mamy do odrobienia ważne zadanie domowe, które nam zostawił, a jest nim dokończenie budowy hospicjum paliatywnego. Mogę powiedzieć, że wykonaliśmy jak na razie pierwsze ćwiczenie z tego zadania, a do zrobienia czeka jeszcze kilka - zauważył prezydent Tarnobrzega, dziękując A. Sikoniowi oraz ks. prał. Janowi Biedroniowi, proboszczowi parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, realizującej za pośrednictwem Fundacji "Ciepło i Serce" budowę placówki, za ich zaangażowanie i troskę, by inwestycja jak najszybciej dobiegła końca. - Samorząd mógł przekazać blisko pół miliona złotych, ale mam świadomość, że to kropla w morzu potrzeb. Dlatego także w 2023 roku udzielimy wsparcia finansowego, ponadto będziemy starali się pozyskać środki zewnętrzne z innych źródeł. Mam nadzieję, że wspólne wizyty w Rzeszowie i Warszawie pozwolą zdobyć dodatkowe pieniądze - zapewnił D. Bożek.

Starania o pozyskanie funduszy zewnętrznych na przyszły rok podejmuje również sama fundacja, prowadząc rozmowy m.in. z Urzędem Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego, PFRON.

Podstawowymi dochodami fundacji są odpisy 1 procenta od podatku dochodowego od osób fizycznych, które w tym roku wyniosły ponad 163 tysiące zł. Głównym zastrzykiem gotówki była jednak wspomniana już dotacja celowa przyznana przez tarnobrzeski samorząd. Od rozpoczęcia budowy w 2015 roku fundacja wydała 2,5 miliona zł. Do zakończenia inwestycji i przyjęcia pierwszych pacjentów potrzeba jeszcze 3 miliony.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..