- Grałem chyba z tysiąc koncertów, a takie jak dzisiejszy chyba mógłbym policzyć na palcach jednej ręki - stwierdził Tomasz Gumiela.
Pianista wystąpił wraz z Pawłem Paradowskim w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia podczas "Koncertu na dwa fortepiany".
- Bardzo się cieszę, że mogłem towarzyszyć Pawłowi, współtworzyć atmosferę tego koncertu. Wspaniała publiczność, doskonała sala koncertowa, fortepiany. To był konglomerat wielu czynników, których spotkanie w ten konkretny wieczór możemy określić objawieniem sztuki. Takie wieczory, kiedy nastąpiło dotknięcie sztuki, mogę policzyć na palcach jednej ręki, przy tysiącu moich wykonań - wyznał T. Gumiela, ceniony pianista, adiunkt Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. - Cieszę się, że mogłem się spotkać z tarnobrzeską publicznością i zagrać dla niej. To był natchniony czas.
Radości z koncertu nie krył również P. Paradowski, na co dzień dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10. - Wiadomo, że dość długo już nie gram. Dlatego mam odczucie, że wydarzyło się coś cudownego między Tomaszem a mną, gdy zasiedliśmy przy fortepianach, zarówno podczas prób, jak i już na scenie, w trakcie występu. To się zdarza bardzo rzadko, a mam na swoim koncie wiele wykonań kameralnych. I naturalnie wspaniała publiczność. Ktoś skrzętnie policzył, że w sali mogącej pomieścić 220 osób, zgromadziło się ich prawie 300. Czuliśmy emanującą od nich życzliwość, która nas mocno wspierała. To nas inspirowało, żeby dać z siebie jak najwięcej i stać się swoistym medium pomiędzy wspaniałymi kompozytorami a fantastyczną publicznością, co, mam nadzieję, nam się udało - powiedział tuż po występie P. Paradowski, jeszcze pełen emocji.
Koncert poprowadził Mariusz Ryś, muzykolog, wicedyrektor Tarnobrzeskiego Domu Kultury, organista w sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej, który z imponującą erudycją, okraszając opowieść smakowitymi anegdotami, przybliżał słuchaczom historię kompozycji granych przez pianistów. Publiczność mogła wysłuchać utworów prezentujących różne epoki i style. Koncert rozpoczęła "Fantasie f-moll" op. 103 Franza Schuberta, wykonana na dwa fortepiany, po niej zaś zabrzmiały "Grande valse brillante a-moll" op. 34 nr 2 i "Impromtu - Fantasie" op. 66 Fryderyka Chopina, "Menuet G-dur" op. 14 nr 1 Ignacego Jana Paderewskiego, "Petit suite" Claude'a Debussy'ego, "Widmung" Ferenca Liszta w transkrypcji na fortepian Roberta Schumanna, a na zakończenie dwa fragmenty "Scaramouche" Dariusa Milhauda. Pianiści kilkakrotnie bisowali na wyraźne prośby publiczności.
Tomasz Gumiela jest absolwentem Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, gdzie obecnie pracuje na stanowisku adiunkta. Studia ukończył w klasie prof. Marii Murawskiej i prof. Jerzego Sulikowskiego, następnie doskonalił swoje umiejętności w klasie mistrzowskiej prof. Dang Thai-Sona w Montrealu. Jest laureatem wielu konkursów kameralnych. Wraz z żoną Agatą Nowakowską-Gumielą tworzy duet fortepianowy Pianopticum Duo.
Paweł Paradowski jest absolwentem Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie fortepianu pod kierunkiem prof. Tadeusza Żmudzińskiego i prof. Janusza Olejniczaka. Do 2002 r. pracował w swojej macierzystej uczelni, prowadząc jednocześnie aktywną działalność koncertową. Na swoim koncie ma znaczące nagrody w konkursach pianistycznych. Piątkowy koncert był powrotem do występów na scenie po 20-letniej przerwie.