W kościele pw. św. Barbary w Staszowie uczczono patronkę górników, hutników i gazowników.
W przededniu wspomnienia św. Barbary osoby zatrudnione w branży siarkowej, hutnictwie szkła i gazownictwie obchodziły swoje święto. Uroczystej liturgii celebrowanej z inicjatywy Siarkopolu w kościele pw. św. Barbary w Staszowie przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, a koncelebrowali ją miejscowy proboszcz, dziekan staszowski i kapłani z powiatu. We wspólnej modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz parlamentarnych, samorządowych, Grupy Azoty, Kopalnie i Zakłady Chemiczne "Siarkopol" SA w Grzybowie, miejscowej huty szkła, służb mundurowych i górnicze rodziny.
Biskup Nitkiewicz mówił w homilii o duchowej wolności św. Barbary, dzięki której dochowała ona wierności Chrystusowi i Jego wartościom. Kaznodzieja zauważył, że obecne czasy naznaczone są wrogością do chrześcijaństwa, podobnie jak epoka, w której żyła patronka niebezpiecznych zawodów. Tym bardziej więc należy zachować czujność, aby nie osłabić wiary, prosząc jednocześnie Boga o jej ożywienie. Owocem tego będzie duchowa moc, która pomoże stawić czoła przeciwnościom i spoglądać z nadzieją w przyszłość.
Pośród przyniesionych do ołtarza darów była makieta kościoła Ducha Świętego wykonana z siarki, ofiarowana przez Siarkopol. Druga część obchodów Dnia Górnika odbyła się w Pałacu w Konarach, gdzie miała miejsce uroczysta akademia.