Ponad 13,5 tys. zł zebrano podczas jedenastej kwesty, która odbyła się na cmentarzu parafialnym w Rudniku nad Sanem.
Pieniądze zostaną przeznaczone na renowację nagrobka rodziny Ferdynanda Hofmanna, który wraz Ferdynandem Hompeschem założyli w Rudniku na Sanem szkołę, gdzie uczyli młodych ludzi wyplatać koszyki z wikliny.
W mogile na rudnickim cmentarzu spoczywa żona Ferdynanda Hofmana - Karolina Hofmannowa, która zmarła w 1930 r., oraz ich dzieci: 10-letnia Stasia, 6 - letnia Zosia, 3 - letni Wiluś i 6-letni Januś. Dzieci Hofmannów zmarły z powodu szkarlatyny w latach 1899 - 1911.
- W tym roku w kwestę zaangażowała się liczna grupa uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 2 pod opieką dyrektor Beaty Jaszczur, a także ze Szkoły Podstawowej nr 1, która przybyła z nauczycielem Markiem Uldynowiczem. Tegoroczną kwestę wsparli również strażacy z OSP w Rudniku nad Sanem, w tym przedstawiciele Młodzieżowej Grupy Ratowniczej. Byli także współorganizatorzy pierwszej kwesty: Zbigniew Dybka, Arkadiusz Urban, Marek Mierzwa i Marek Uldynowicz. Wspierała nas też liczna grupa dorosłych: Lucyna i Ryszard Żureccy, Marta i Tadeusz Pałka, Ewa i Marta Mierzwa, Lucyna Rozlazły , Stanisława Burda, Wiesław Gołąbek, Michał Wraga i Dorota Konior - wylicza Danuta Kacprzyk, organizatorka kwesty.