W parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu został rozstrzygnięty konkurs na najpiękniejsze i najbardziej oryginalne różańce.
Inwencja twórcza oraz pomysłowość dzieci i ich rodziców przeszła najśmielsze oczekiwania. Zaskoczeniem okazało się również zainteresowanie konkursem, który przebiegał pod hasłem „Mój różaniec dla Matki Bożej Nieustającej Pomocy”.
- Prace zgłosiło 70 uczestników, wśród których były przedszkolaki oraz uczniowie szkół podstawowych. Użyte materiały i sposoby wykonania potrafiły zaskoczyć. Pojawiały się popularne kasztany, jarzębina, szyszki, nasiona, koraliki, ale były także śrubki, żelki, a nawet pojawił się różaniec upieczony z pierników - wylicza Ewa Lipińska-Mikrut, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej, która zorganizowała konkurs wspólnie z ks. Rafałem Kusiakiem oraz ks. Pawłem Piędzio. - Konkurs miał być w naszym zamiarze adresowany tylko do uczniów szkół podstawowych, ale bardzo licznie włączyły się do niego dzieci z przedszkoli, co bardzo cieszy. Organizując go chcieliśmy zachęcić dzieci, młodzież do aktywniejszego uczestnictwa w nabożeństwach różańcowych, do częstszego odmawiania Różańca oraz głębszego przeżywania tej pięknej modlitwy wspólnie z rodzicami, a także pobudzić wyobraźnię i pomysłowość.
Komisja oceniała zgłoszone prace pod kątem poprawności wykonania różańca, estetyki, kreatywności oraz samodzielności.
Wręczenie nagród rzeczowych laureatom oraz pamiątkowych medali i dyplomów autorom wszystkich prac odbyło się po Mszy św. o godz. 11.15, a dokonali tego Ewa Lipińska-Mikrut, ks. prał. Jan Biedroń oraz ks. Rafał Kusiak. Ponadto na uczestników konkursu czekały słodkie niespodzianki.
Wszystkie różańce były prezentowane na wystawie pokonkursowej w górnym kościele
Patronat nad konkursem objął ks. prał. Jan Biedroń, proboszcz parafii pw. MBNP.