Maria Pałkus przetarła nieznane szlaki przyszłym badaczom dziejów tarnobrzeskiego pszczelarstwa.
W Miejskiej Bibliotece Publicznej im. dr. Michała Marczaka w Tarnobrzegu odbyła się promocja książki jej autorstwa - "O pszczołach, pszczelarzach i ich zrzeszeniach - w setną rocznicę utworzenia Powiatowego Towarzystwa Pszczelniczego w Tarnobrzegu".
- Pomysł na napisanie monografii nie wyszedł ode mnie. W roku 2016 tarnobrzescy pszczelarze ufundowali sztandar dla miejscowego koła. Podczas uroczystości jego poświęcenia Wiesław Gil, pszczelarz z Nowej Dęby, zauważył, że w 2022 r. przypada setna rocznica powstania pierwszej organizacji pszczelarskiej w Tarnobrzegu. Ryszard Gryszun, ówczesny prezes koła, stwierdził więc, że konieczne jest zatem opracowanie z tej okazji książki. Niestety w roku następnym zmarł. Myśli tej nie porzucił jego następca, czyli mój brat, Mieczysław Rawski, usilnie dążący do powstania monografii tarnobrzeskiego pszczelarstwa. Poszukiwał osoby, która podjęłaby się tego trudnego zadania, zwrócił się do kilku regionalistów, ale nikt nie wykazywał chęci zmierzenia się z nim. Nie było publikacji na ten temat, brakowało materiałów i to był chyba główny powód. Wówczas napisanie książki zaproponował mnie. Zgodziłam się, ale pod warunkiem, że pszczelarze z tarnobrzeskiego koła pomogą mi zbierać materiały, podzielą się swoją wiedzą. I tak wspólnymi siłami powstała pionierska praca o tarnobrzeskim pszczelarstwie - mówiła podczas spotkania Maria Pałkus.
Książkę otwiera rozdział poświęcony ogólnym zagadnieniom pszczelarstwa oraz jego dziejom, ale ujętych w sposób syntetyczny.
- Uznałam, że skupienie się tylko na dziejach pszczelarstwa w Tarnobrzegu byłoby bardzo niepełne i dla wielu czytelników nieobeznanych z historią bartnictwa, pszczelarstwa nie do końca zrozumiałe - wyjaśniała autorka.
Druga, najobszerniejsza część, poświęcona jest przeszłości bartnictwa tarnobrzeskiego, zwłaszcza jego ostatnich 100 lat, czyli od chwili, kiedy Józef Chalcarz, sędzia, działacz społeczny, w 1922 r. zarejestrował we Lwowie Powiatowe Towarzystwo Pszczelnicze w Tarnobrzegu. W ostatnim zaś znalazły się prace, które wpłynęły na Powiatowy Konkurs Literacki "Ja i pszczoły", zorganizowany przez Rejonowe Tarnobrzeskie Koło Pszczelarzy i Miejską Bibliotekę Publiczną w Tarnobrzegu.
Maria Pałkus podkreślała, iż książka nie powstałaby gdyby nie wsparcie pszczelarzy, zwłaszcza zaś Wiesława Gila, który okazał wielką pomoc w zbieraniu materiałów - zarówno publikacji, jak i źródeł archiwalnych. Dotarł do przedwojennych wydań czasopisma "Bartnik Postępowy", zawierającego sporo informacji o działalności tarnobrzeskiego koła. Przeprowadził również kwerendę w Archiwum Państwowym w Rzeszowie oraz sandomierskim oddziale Archiwum Państwowego w Kielcach, gdzie natrafił na sprawozdania z działalności tarnobrzeskich organizacji pszczelarskich z lat powojennych.
- Pragnę dodać i jednocześnie podziękować urzędowi miasta i panu prezydentowi Dariuszowi Bożkowi za dofinansowanie publikacji, której wydawcami są Rejonowe Koło Pszczelarzy w Tarnobrzegu oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Pszczelarstwa Ziemi Tarnobrzeskiej "Bartnik" - dziękowała Maria Pałkus.