Bp Krzysztof Nitkiewicz przewodniczył głównym uroczystościom 50-lecia parafii pw. św. Wojciecha w Momotach.
Wraz z biskupem ordynariuszem Mszę św. koncelebrowali proboszcz ks. Kazimierz Sagan oraz przybyli kapłani. W modlitwie uczestniczyli miejscowy poseł, starosta, burmistrz, poczty sztandarowe strażaków oraz liczni parafianie.
Nawiązując do niedzielnej Ewangelii, bp Nitkiewicz mówił o podejściu do bogactwa. Podkreślił, że nie można dopuścić do tego, aby rzeczy materialne zdominowały człowieka, lecz powinny mu służyć do czynienia większego dobra. Zachęcił proboszcza i wiernych do zastanowienia się w związku z obchodzonym jubileuszem, w jaki sposób administrują dobrami otrzymanymi od Boga, z których najważniejsze są dar życia oraz wiary. Kaznodzieja wspomniał jednocześnie o bogatym dziedzictwie pozostawionym przez poprzedników, jacy na przestrzeni lat tworzyli wspólnotę parafialną, kształtowali tradycję oraz wybudowali przepiękny kościół, otoczony na dodatek nieskażoną naturą. - Posiadacie skarb, z którego słusznie jesteście dumni. Uważajcie, byście go nie roztrwonili, a jednocześnie nie zatrzymujcie tego wspaniałego dziedzictwa dla siebie. Zaradność, która cechuje was w sprawach doczesnych, niech wyraża się w trosce o zbawienie własne i innych - powiedział biskup.
Jako dziękczynienie Bogu za 50 lat istnienia parafii odśpiewany został hymn "Te Deum". Uroczystość śpiewem uświetnił chór z Janowa Lubelskiego.
Starania o powstanie samodzielnej parafii w Momotach podjął ks. Kazimierz Pińciurek. W połowie lutego 1971 r., pomimo początkowej niechęci władz państwowych, udało się uzyskać odpowiednie pozwolenia. Parafię erygowano 9 września 1972 roku. Kościół w Momotach Górnych został wybudowany jako kaplica w 1938 r., a jej rozbudowy podjął się ks. Pińciurek w latach 1972-1975. Ze względu na trudności z uzyskaniem pozwolenia władz państwowych na tę rozbudowę duchowny sam kierował pracami. Świątynię powiększano nocami bez zezwolenia, bez planów, bez fachowców, jedynie za zgodą bp. Piotra Kałwy. Największą pomocą służyli Roman Pydo i Stefan Pachuta, mieszkańcy Momot. W latach 1975-1992 trwały prace przy wystroju kościoła, które projektował i sam realizował ks. Pińciurek. W ten sposób powstał nowy kościół o wystroju oryginalnym i niepowtarzalnym.