W bazylice katedralnej w Sandomierzu odbyły się obchody 45-lecia Koła Łowieckiego "Głuszec" Tarnobrzeg.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. celebrowaną przez trzech kapłanów. Eucharystii przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Jacek Marchewka, proboszcz parafii katedralnej, a jednocześnie członek koła łowieckiego. We wspólnej modlitwie wzięły udział poczty sztandarowe z zaprzyjaźnionych kół łowieckich z okręgu tarnobrzeskiego, myśliwi i ich rodziny, sympatycy łowiectwa oraz parafianie.
W wygłoszonej homilii ks. Jacek Marchewka zwrócił uwagę na pierwotne znaczenie słowa jubileusz, które wywodzi się od hebrajskiego określenia jobel – barani róg, służący do oznajmiania czasu radości i Bożego błogosławieństwa. Kalendarzowy rok jobel był czasem, kiedy w Izraelu następowało umarzanie wszystkich długów.
– Dzisiejszy jubileusz jest dla nas podkreśleniem tego wszystkiego, co nam się udaje i zastanowieniem się nad tym, co trzeba poprawić. Zajmujemy się gospodarką łowiecką na powierzonych sobie terenach, staramy się to wykonywać jak najlepiej. W cyklu 5-letnim robimy podsumowanie naszej działalności. W tym roku to niezwykłe wydarzenie ma miejsce w bazylice katedralnej, za co jesteśmy wdzięczni naszemu koledze ks. Jackowi – powiedział prezes Koła Łowieckiego "Głuszec" w Tarnobrzegu Sławomir Lubera.
Jak podkreślił, obecnie sytuacja łowiecka na terenie koła jest niestabilna. Ma to związek z chorobą dzików – afrykańskim pomorem świń, a także z pandemią COVID-19 oraz wojną na Ukrainie. – Naszą główną intencją podczas Mszy św. była prośba do Matki Bożej o jak najszybsze uwolnienie ludzi i zwierząt od chorób i pokój na świecie – dodał prezes koła.
Koło "Głuszec" Tarnobrzeg powstało w 1977 r., dzierżawiąc wówczas 2 obwody łowieckie: Zaklików, Bogoria. W 1983 r. pod opiekę koła doszedł trzeci obwód położony w gminie Wilczyce. Obecnie koło liczy 106 członków. Zrzesza ludzi z województwa podkarpackiego i świętokrzyskiego.