Słońce, morze i plaża

Wypoczynek dla pięćdziesiątki młodych mieszkańców Tarnobrzega i okolicznych miejscowości przygotował oddział AK działający przy parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu, którego prezesem jest Bożena Kapuściak, będąca jednocześnie kierownikiem kolonii.

- Ponownie zawitaliśmy do Jastrzębiej Góry, gdzie wypoczywamy od kilku lat, wcześniej korzystaliśmy z ośrodków w Trzęsaczu, ale że zmiany są mile widziane, więc wybraliśmy miejscowość położoną bliżej Trójmiasta, które już zdążyliśmy odwiedzić i pokłonić się gdańskiemu Neptunowi, stojącemu na Długim Targu - mówi z uśmiechem B. Kapuściak.

  Pamiątkowe zdjęcie przy gdańskim Neptunie. Archiwum Bożeny Kapuściak

Oprócz spaceru i zwiedzania zabytków Starego Miasta w Gdańsku uczestnicy kolonii odwiedzili Muzeum II Wojny Światowej, które wywarło na nich ogromne wrażenie, zwłaszcza autentyczne czołgi i samoloty. Pospacerowali także po Gdyni. Dzisiaj natomiast udali się na wycieczkę do Władysławowa, gdzie w planach mają zwiedzanie Muzeum Iluzji mieszczącego się w Wieży Widokowej w Domu Rybaka, gdzie obejrzą wystawę "Magiczny zawrót głowy".

  W Muzeum II Wojny Światowej. Archiwum Bożeny Kapuściak

- Niestety, nie możemy na razie kąpać się w Bałtyku, gdyż wieje zbyt silny wiatr i są wysokie fale. Dlatego, póki co, polewamy się wodą nabieraną w wiaderka - śmieje się B. Kapuściak. - Organizujemy różnego rodzaju zabawy i konkursy na plaży. Były zawody w poszukiwaniu bursztynów, wznoszeniu największej i najpiękniejszej budowli z piasku. Odwiedziliśmy Muzeum Figur Woskowych w Jastrzębiej Górze, organizujemy zabawy sportowe, ogniska, dyskoteki, ale że jest to kolonia organizowana przez Akcję Katolicką, nie możemy zapominać o wartościach chrześcijańskich, dlatego każdy dzień zaczynamy od krótkiej modlitwy przed śniadaniem. Mam nadzieję, że program jest tak bogaty, że czasu na nudę nie ma.

  Zbyt wysokie fale uniemożliwiają kąpiel, ale i tak każdy już poczuł smak morskiej wody. Archiwum Bożeny Kapuściak

Kolonia organizowana przez AK od lat cieszy się ogromną popularnością, a najlepiej świadczy o tym fakt, że w początkach stycznia lista chętnych była zapełniona i wiele osób niestety nie mogło skorzystać z wyjazdu nad morze.

  W programie są wizyty w różnych muzeach. Archiwum Bożeny Kapuściak

- Mamy stałych bywalców. Był chłopiec, który przez 7 lat z rzędu jeździł z nami, ale przekroczył wiek 15 lat i niestety musieliśmy się w ubiegłym roku pożegnać, kolonie są skierowane bowiem do dzieci i młodzieży do 15. roku życia - dodaje kierownik kolonii.

Wypoczynek nad Bałtykiem skończy się 20 lipca. Dla Akcji Katolickiej przy parafii Miłosierdzia Bożego nie oznacza to jednak końca wakacji, gdyż przed nią jeszcze półkolonie, które odbędą się w Tarnobrzegu.