Na pomysł zorganizowania garncarskich spotkań wpadła 16 lat temu Barbara Nazarewicz, obecna dyrektor Muzeum Regionalnego w Janowie Lubelskim, z wykształcenia etnograf. Po studiach we Wrocławiu wróciła do Janowa i rozpoczęła tworzenie regionalnego muzeum, gromadząc przy okazji różne etnograficzne oraz archeologiczne artefakty. Była też częstym gościem w Łążku Garncarskim. – Wiedziałam, że pracuje tam coraz mniej garncarzy. W 1985 r., na ile pamiętam, było ich nie więcej niż sześciu, góra siedmiu. Powodów było wiele. Jednym z ważniejszych była bieda. Młodzi ludzie opuszczali wieś w poszukiwaniu lepiej płatnej pracy. Nie było więc chętnych do nauki zawodu garncarza. A przecież było od kogo się uczyć, ponieważ w Łążku Garncarskim mieszkał i pracował mistrz tego rzemiosła Michał Startek, laureat Nagrody im. Oskara Kolberga. Wytwarzana przez niego ceramika, a malowana przez jego siostrę Łucję, należy do najpiękniejszych tego typu i znajduje się w wielu muzeach w kraju i za granicą – opowiada B. Nazarewicz.