Stalowa Wola. Kontrola z Warszawy
Członkowie stałej podkomisji Sejmu ds. wykorzystania środków pochodzących z Unii Europejskiej wizytowali te obiekty w Stalowej Woli, które z takiego źródła były lub są finansowane.
Andrzej Capiga /Foto Gość
Przewodniczący tej podkomisji Kazimierz Gołojucha, jego zastępca Jacek Czerniak oraz posłowie Anna Kwiecień, Andrzej Grzyb i Piotr Polak zobaczyli między innymi park linowy, park „Zimnej wody” ( w budowie), Miejski Dom Kultury (w remoncie) oraz żłobko - przedszkole z basenem (w budowie).
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny zauważył, że taka wizyta to świetna okazja, aby się pochwalić, w jaki sposób stalowowolski samorząd wykorzystuje pieniądze zarówno z Unii Europejskiej, z Funduszy Norweskich oraz z budżetu państwa.
- Pieniądze, które są inwestowane w Stalowej Woli, około 500 mln złotych z unijnych funduszy do tej pory, nie mają być pomnikami władzy, lecz służyć mieszkańcom. Naszą ambicją jest, by zapewniły one zrównoważony rozwój w każdej dziedzinie życia, by każdy mógł się czuć tutaj spełnionym - zapewnił prezydent.
Konferencja prasowa z członkami komisji odbyła się w żłobko - przedszkolu w budowie, inwestycji z jednej strony bardzo oszczędnej, ale nowoczesnej z basenem na rehabilitację.
Przewodniczący Kazimierz Gołojucha przyznał, że wszyscy członkowie podkomisji są pod dużym wrażeniem tego, co w Stalowej Woli zobaczyli.
- Nasza podkomisja ma na celu nie tylko wizytować place budów, ale też wspierać samorządy w realizacji inwestycji za unijne pieniądze. Stalowa Wola jest wzorcowym przykładem w Polsce właściwego wykorzystania tych funduszy - zapewnił przewodniczący.
Na Podkarpaciu członkowie komisji odwiedzą jeszcze Mielec i Baranów Sandomierski.
