Podwodny tunel, wieża widokowa, nowa marina, stanica kajakarska, molo, gejzery wodne, domki na wodzie to część atrakcji, które mogą powstać nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
Prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek oraz Barbara Trzeciak, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego i Drogownictwa oraz Ewa Zając z Wydziału Rozwoju Miasta i Funduszy Pomocowych Urzędu Miasta przedstawili koncepcję zagospodarowania terenów nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
- Jezioro jest obiektem, o który miasto dbało i nadal dbać zamierza, jest to bowiem nie tylko perełka nasza, ale także województwa podkarpackiego. W Tarnobrzegu jest kilka kół zamachowych, a jednym z nich jest baza mogąca dotyczyć Jeziora Tarnobrzeskiego. Przez ostatnie dwa lata pozyskaliśmy solidne środki z jednej strony na drogi, chodniki i ścieżki rowerowe, które powstały, z drugiej na infrastrukturę - obiekty gastronomiczne, toalety i parkingi. W tej chwili trwają prace przy budowie kolejnych miejsc parkingowych. Krok po kroku robimy naprawdę dużo - zauważył prezydent Bożek. - Te starania i konieczność dalszych inwestycji doskonale dostrzegają władze województwa, zdające sobie sprawę z roli, jaką na mapie turystycznej Podkarpacia odgrywa nasze jezioro.
Włodarz miasta stwierdził, że mimo tak znaczących inwestycji, jest ich wciąż zbyt mało i konieczne są dalsze, które nie tylko uprzyjemniłyby pobyt nad akwenem, ale i znacząco go uatrakcyjniły. Stąd decyzja o przygotowaniu projektu koncepcyjnego zagospodarowania Jeziora Tarnobrzeskiego, którego założenia prezydent przedstawił podczas konferencji prasowej. Opracowany przez architektów Artura Cebulę i Annę Kunkel oraz urzędników miejskich w znaczącej mierze zawiera sugestie, jakie tarnobrzeżanie mogli zgłaszać w ramach konsultacji społecznych, które odbyły od 20 października do 5 listopada ubiegłego roku. Zgłoszonych zostało 41 propozycji.
Prezydent Dariusz Bożek zaznaczył, że miasto będzie zabiegać o dofinansowanie unijne na realizację kolejnych inwestycji nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Marta Woynarowska /Foto Gość"Rozmach" i "oryginalność" - te dwa słowa chyba najlepiej określają inwestycje planowane nad jeziorem.
Największą i budzącą z pewnością ogromne zainteresowanie jest podwodne eksploratorium, czyli podwodny, szklany tunel, pozwalający obejrzeć tajemnice głębi akwenu. Projekt przewiduje możliwość jego rozbudowy poprzez tworzenie bocznych rozgałęzień. Jak podkreślił prezydent miasta, woda w Jeziorze Tarnobrzeskim jest najwyższej klasy czystości, co pozwala na eksplorowanie go bez konieczności korzystania ze sztucznego oświetlenia na głębokości 20 metrów.
Eksploratorium, czy też tunel, znalazł się w jednej z kilkunastu stref, na jakie został podzielony obszar nad jeziorem. Koncepcja zakłada bowiem powstanie stref o określonym charakterze i przeznaczeniu. Będą zatem strefy: plaż, dla wędkarzy, kajakarzy, żeglarzy, nurkowa, windsurfingowa i camperowa, noclegowa czy usługowo-handlowa. W każdej z nich powstaną nowe obiekty, takie jak: marina, pasaż handlowo-usługowy, pomosty, gejzery na wodzie, stanica kajakowa, stanica wędkarska z domkami, baza surfingowa, ścieżki i kładki pieszo-rowerowe, także - i tu ciekawostka - biegnące poniżej poziomu wody, domki SPA na wodzie, pływająca restauracja, wieża widokowa oraz ujęcie wód siarczkowych.
Priorytetem pozostaje dokończenie budowy całej drogi opaskowej, tak by wokół całego jeziora powstały nowe jezdnie oraz chodniki i ścieżki rowerowe.
Koszt inwestycji przewidzianych w projekcie ustalony według stawek w pierwszym kwartale tego roku opiewa na 156 462 807 zł. Kwota powyższa przerasta możliwość ich udźwignięcia przez budżet miasta, dlatego urząd będzie zabiegać o pozyskanie dofinansowania z nowej perspektywy unijnej.