W Niżańskim Centrum Kultury "Sokół" w Nisku odbyła się konferencja pt "Złote okresy Pysznicy, Niska i Stalowej Woli".
Zorganizowali ją: NCK „Sokół”, Miejski Dom Kultury w Stalowej Woli oraz Dom Kultury w Pysznicy.
Na konferencję złożyło się sześć wystąpień poświęconych lokalnej historii. Prelegenci przybliżyli słuchaczom dzieje tych trzech miejscowości w okresie ich największego społecznego, kulturalnego i gospodarczego rozkwitu.
Do współpracy zaproszono regionalistów i nauczycieli historii, a konferencji wysłuchali uczniowie LO im. KEN w Stalowej Woli, LO im. Stefana Czarnieckiego w Nisku i PSP im. Jana Pawła II w Stalowej Woli.
O złotych latach Pysznicy mówił Jacek Siembida, nauczyciel historii w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jarocinie.
- Ten czas przypada na drugą połowę XVI wieku, kiedy miejscowość została założona. Początki osadnictwa wiążą się z pierwszym sołtysem Serafinem Dobonieckim i Grzegorzem Studzieńskim, który uzyskał zgodę na budowę kościoła w Pysznicy. Poruszę też sprawę królewskich polowań przez Zygmunta Augusta - powiedział J. Siembida.
Anna Garbacz, polonistka, podjęła zaś temat złotego czasu Stalowej Woli, który, jej zdaniem, przypadły na latach 1937-1939.
- Złoty okres Stalowej Woli to czas jej powstania i bardzo intensywnego rozwoju. Bardzo szybko i solidnie została zbudowana. W najnowocześniejszym wówczas stylu. Zaprojektowana od zera na kreślarskiej desce. Realizowała założenia modernizmu i funkcjonalizmu - podkreśliła A. Garbacz.
Dla Niska z kolei złoty okres rozwoju przypadł, zdaniem Konrada Krzyżaka, nauczyciela historii w miejscowym liceum, na przełom XIX i XX wieku.
- Pod koniec XIX wieku Nisko pod względem gospodarczym bardzo dobrze się rozwijało, szczególnie z powodu działalności rodziny Rességuier, której dobra podawane były jako wzór dobrego gospodarowania. Na przełomie XIX i XX wieku tutaj właśnie ukształtował się też ludowy ruch. Z tej ziemi wyszło dwóch posłów tego ruchu - Walenty Jachim i Jan Bis. Nisko z terenu rolniczego zmieniło się w tym czasie na dobrze uprzemysłowiony w stosunku do reszty Galicji - zaznaczył K. Krzyżak.
Konferencji towarzyszyły warsztaty pt. „Pracownia wydarzeń”, podczas których młodzież pod kierunkiem wykwalifikowanych trenerów pracowała nad kulturalnym projektem dotyczącym danej miejscowości.
- Nie ograniczamy wyobraźni młodych ludzi. Może to być zarówno inscenizacja lub gra terenowa on-line. Pomysł musi dotyczyć jednak złotego wieku danej miejscowości. Uczniowie z Pysznicy zajmą się z pewnością średniowieczem, Z Niska - czasem gdy panowała tutaj rodzina Rességuier, a Stalowej Woli - Cop-em - wyjaśniła Karolina Kutyła z Niżańskiego Centrum Historii i Tradycji w Nisku.
Patronat nad wydarzeniem objęli: prezydent Stalowej Woli, burmistrz Gminy i Miasta Nisko oraz wójt gminy Pysznica.