Stalowa Wola. Z wieżą w tle

Podczas tego spotkania przedstawiony został projekt stworzony na podstawie pomysłów, które padły podczas dwóch poprzednich konsultacji. Przygotował go prof. Marcin Furtak z Politechniki Krakowskiej.

- Dziś po raz pierwszy prezentujemy końcową wersję projektu. Jestem optymistą, mimo trudnych czasów, co do możliwości jego zrealizowania. Pieniądze na ten cel są już zarezerwowane - zapewnił prof. M. Furtak.

Nowy projekt przewiduje przede wszystkim dużo zieleni, a mniej betonu. Nasadzonych będzie bowiem aż 156 nowych drzew, w tym lipy, graby oraz kilkadziesiąt krzewów. Punktem dominującym będzie wysoka na 64 m wieża widokowa, na której szczycie zamontowana zostanie szklana podłoga. Wieża będzie pełniła rolę turystyczną. Plus palmiarnia z punktami usługowymi i fontanną, budynek z laboratorium i kawiarnią. Pojawią się też stoliki do gry w szachy oraz mobilne boisko do streetballa. A nawet mulimedialny portal umożliwiający komunikację z mieszkańcami zaprzyjaźnionych miejscowości.

Zdaniem prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego projekt umiejętnie łączy przeszłość miasta z teraźniejszością, ale przede wszystkim wybiega w przyszłość, tworząc interesującą przestrzeń życia dla wszystkich pokoleń.

- Projekt ten ma również zaprosić do Stalowej Woli nowych mieszkańców - mówił prezydent.

 Prof. Marcin Furtak podkreślił, że przygotowując projekt, jego architekci musieli wziąć pod wagę kilka ważnych faktów. Po pierwsze to, że Stalowa Wola do tej pory nie miała centrum z prawdziwego zdarzenia. Ponadto brak nowoczesnej turystycznej atrakcji czy też jakiegoś wyróżnika - symbolu miasta.

- Naszym celem ostatecznym miało być stworzenie miasta nowoczesnego, dzielnego i silnego - dodał autor projektu.