Rusza, wart ponad 10 mln złotych, projekt "Mikroinstalacje OZE w Gminie Stalowa Wola". Dotyczy on montażu instalacji solarnej lub fotowoltaicznej w prywatnych gospodarstwach.
Miasto starało się o jego finansowe wsparcie jeszcze w marciu 2017 roku, lecz z powodu dużej liczby wniosków, stalowowolski znalazł się na liście rezerwowej.
Decyzja o przyznaniu pieniędzy z unijnych funduszy przez zarząd Województwa Podkarpackiego zapadła dopiero 15 lutego br., czyli po pięciu latach.
Projekt, który zakłada montaż 496 instalacji (328 fotowoltaicznych oraz 168 solarnych), wart jest ponad 10 mln złotych, z czego prawie 6,4 mln to dotacja z funduszy UE, mieszkańcy zaś dołożą ponad 2,7 mln złotych. Wkład gminy gmina Stalowa Wola, nieco powyżej 944 tys. złotych, to opłacenie podatku VAT.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny podczas konferencji prasowej w Miejskiej Bibliotece Publicznej zaapelował do mieszkańców, którzy 5 lat temu zgłosili się do tego ekologicznego programu i podpisali umowy w lutym 2017 roku, aby przyszli na spotkania w MBP, pierwsze odbędzie się już 23 lutego w celu weryfikacji danych. Takie informacje gmina musi bowiem przedstawić Polskiej Grupy Energetycznej S.A. do końca marca br. Czasu jest mało, ale w Urzędzie Miasta w Stalowej Woli trwa pełna mobilizacja.
- Możliwość udziału w projekcie, oprócz obecności na spotkaniu według przedstawionego harmonogramu, wymaga między innymi uregulowania wszelkich finansowych zaległości wobec gminy oraz instalacji mocy wskazanej w umowie. Moc tę można nawet powiększyć, ale nie może ona przekraczać realnego zapotrzebowania gospodarstwa. Istnieje także możliwość zmiany rodzaju instalacji z fotowoltaicznej na solarną i na odwrót - poinformował prezydent.
Realizacja projektu „Mikroinstalacje OZE w Gminie Stalowa Wola” zakończy się w październiku 2023 roku.