Dwa megawaty mocy

Farma stanęła w Machowie na potrzeby Zakładów Chemicznych „Siarkopol” Tarnobrzeg Sp. z o.o.

- Inwestycja powstawała w trudnym czasie pandemii, w którym nie brakowało przeszkód utrudniających jej realizację w zaplanowanym terminie. Koszt przedsięwzięcia wyniósł ponad 8 milionów złotych, przy dofinansowaniu w wysokości ponad 2,8 miliona z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego, za co chciałbym podziękować panu marszałkowi Władysławowi Ortylowi. Jest największą farmą fotowoltaiczną w Tarnobrzegu i mamy nadzieję, że także inne firmy zechcą pójść naszym śladem - mówił Wojciech Brzezowski, prezes Zarządu Zakładów Chemicznych „Siarkopol” Tarnobrzeg Sp. z o.o.

  Otwarta w Machowie farma fotowoltaiczna jest największą w Tarnobrzegu. Marta Woynarowska /Foto Gość

Farma powstała na terenie nieczynnego zbiornika i posiada przyłącze do sieci dystrybucji elektrycznej w Tarnobrzegu oraz Chmielowie. Tworzy ją blisko 7300 paneli osadzonych na metalowych stelażach. Zakładana moc wynosząca 1,99 MWe w pełni będzie wykorzystywana do procesów przemysłowych Zakładów Chemicznych. Wyprodukowana przez farmę energia w 15 procentach pokryje zapotrzebowanie zakładu i pozwoli na zmniejszenie emisji  CO2 o 1600 ton.

  Władysław Ortyl zapewnił o dotacjach na budowę farm fotowoltaicznych. Marta Woynarowska /Foto Gość

Marszałek podkarpacki Władysław Ortyl, uczestniczący w oficjalnym otwarciu farmy fotowoltaicznej w Machowie, podkreślił, iż inwestycja jest odpowiedzią na politykę Unii Europejskiej oraz Polski zmierzającą do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i stawiania na ekologiczne źródła energii.

- Instalacja, którą dzisiaj otwieramy jest przykładem dobrej praktyki i mam nadzieję, że będzie ona zachętą i wzorem dla innych inwestycji lokujących się w Specjalnej Strefie Ekonomicznej Wisłosan. Przed nami nowe rozdanie funduszy unijnych, które trafią także na Podkarpacie i będą również przeznaczone na tego typu inwestycje - zapewnił marszałek.

  Jacek Maślanka poinformował o budowie kolejnych instalacji na potrzeby Grupy Kapitałowej "Siarkopol". Marta Woynarowska /Foto Gość

Jacek Maślanka, prezes Zarządu Grupy Kapitałowej „Siarkopol” Tarnobrzeg, zaznaczył, iż inwestycja wpisuje się w strategię grupy wiążącej się z pozyskiwaniem energii ze źródeł odnawialnych. W roku 2020 powstała bowiem na terenie dawnej kopalni „Jeziórko” pierwsza farma fotowoltaiczna Grupy Kapitałowej, również dwumegawatowa.

- To jednak nie jest koniec, w kwietniu bowiem będziemy oddawać kolejną o mocy 1 MWe, a w planach do roku 2024 mamy produkcję energii o mocy 14 MWe. W tym roku rozpoczniemy budowę instalacji 4 MWe na swoje potrzeby, głównie Zakładów Chemicznych, która powstanie w Machowie. Pozostałe staną na terenach pogórniczych w Jeziórku - poinformował Jacek Maślanka.

  Farmę tworzy blisko 7300 paneli. Marta Woynarowska /Foto Gość

Podkreślił, iż budowa farm ma na celu zmniejszenie kosztów produkcji, co przełoży się m.in. na ceny nawozów dla rolnictwa, ale także zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych w tym przede wszystkim CO2 oraz ograniczenie tzw. śladu węglowego w produkcji wyrobów „Siarkopolu”.