130 lat temu urodził się Melchior Wańkowicz, patron Miejskiej Biblioteki Publicznej w Stalowej Woli.
Z tego powodu w holu MBP zorganizowana została okolicznościowa wystawa. - Wańkowicza charakteryzowała awersja do dogmatów, nie znał tematów niemożliwych. Ostrym piórem kreślił rzeczywistość. Choćby o wielkiej rozbudowie wsi Pławo, na której gruntach zbudowana została Stalowa Wola. To M. Wańkowicz pierwszy zaczął opisywać miasto, które jeszcze nie miało nazwy - przypomniał Tomasz Gotkowski z MBP w Stalowej Woli.
Melchior Wańkowicz urodził się 130 lat temu. Zostawił po sobie olbrzymi dorobek pisarski. O Wańkowiczu pisali też inni. Wystawa w gmachu głównym Miejskiej Biblioteki prezentuje nie tylko to, co patron MBP napisał, ale i to, co wydawał. - Ekspozycją "Melchior Wańkowicz - mistrz reportażu i król polskiej gawędy" zachęcamy do sięgnięcia nie tyle po dzieła zebrane, ale i do wejrzenia w historię, która związała autora "Sztafety" ze Stalową Wolą - powiedziała Joanna Rybak, kierownik Biblioteki Głównej MBP w Stalowej Woli.
Melchior Wańkowicz patronuje stalowowolskiej bibliotece od 1988 r. (placówka obchodziła wówczas 50-lecie).
- Pisarz jeszcze przed wojną przyjeżdżał do Stalowej Woli z delegacjami polityków, opisując to miejsce w felietonach. Potem wydał "Sztafetę", książkę, zbiór reportaży o odbudowie kraju w międzywojennym dwudziestoleciu, w której kilka rozdziałów opisuje budowę Zakładów Południowych i mieszkaniowego osiedla. Zamieścił też w niej swoją wolę, by we wsi Pławo, obecnie osiedlu Stalowej Woli, przy okazji jej rozbudowy wmurowano w jakiś obiekt "Sztafetę" i monety z epoki. Wolę pisarza spełniono częściowo. Z okazji bowiem 50-lecia biblioteki do specjalnej kapsuły włożono kserokopię tej książki i pieniądze. Została ona zamurowana w bloku przy ul. ks. Popiełuszki 6, gdzie pierwotnie miała być nowa siedziba biblioteki - dodała pani kierownik.
W Stalowej Woli M. Wańkowicz patronuje też ulicy na os. Hutnik, gdzie mieści się filia nr 5 MBP.